Będzin i… bitwa pod Beresteczkiem
W Będzinie w roku 1897 z inicjatywy sosnowieckiego przemysłowca Henryka Dietla rozpoczęto budowę koszar wojskowych. Ich plany opracowano w latach 90. XIX w. Na ten cel przeznaczono teren o powierzchni 4,27 ha i fundusze w wysokości 306 386 rubli. Stacjonował tam 14. Doński Pułk Kozaków, który wchodził w skład 14. Dywizji Kawalerii. Dowódcą pułku był płk I. A. Afanasjew. W 1914 r. jego następcą został ppłk Dymitr Hoffenberg. W czasie pierwszej wojny światowej będzińskie koszary zajęło wojsko niemieckie. Po odzyskaniu przez Polskę niepodległości miejsce 14. Dońskiego Pułku Kozaków zajął, powstały w Zagłębiu Dąbrowskim, 11. Pułk Piechoty, a następnie, na początku lat 20. XX w., 23 Pułk Artylerii Polowej.
Powszechnie przyjmuje się, iż patronem będzińskich koszar był człowiek, który na stałe wpisał się na karty polskiej historii jako ten, który walnie przyczynił się do powrotu Rzeczpospolitej na mapę Europy – Józef Piłsudski. I nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie fakt, iż Marszałek nie był jedynym patronem tutejszej placówki. Okazuje się, iż będzińskie koszary przez pewien okres, podczas dwudziestolecia międzywojennego, nosiły inną nazwę.
W czasie zaborów i pierwszej wojny światowej określano je mianem „koszar kazackich” lub po prostu koszar wojskowych. Odnosiło się to do stacjonującego tu, wspomnianego, 14. Dońskiego Pułku Kozaków.
Od roku 1917, kiedy nabył je będziński magistrat, zaczęto używać nazwy „koszary miejskie”. Zakup wojskowych zabudowań, jak czytamy w dokumencie z 1919, miał na celu „zużytkowanie ich i na przeniesienie Urzędów miejskich: Magistratu, Sądów, rejentury, hipoteki i innych; część tych urzędów zainstalowana tam od razu, za aprobatą władz okupacyjnych, w r. b. przez władzę wojskową Polską usunięta została i dziś Zarząd Miasta, mając własne gmachy w posiadaniu, musi lokale wynajmować opłacając za nie wysokie komorne”.
Po odzyskaniu przez Polskę niepodległości, koszary zyskały patrona w osobie przywołanego tu już Piłsudskiego. Aczkolwiek nadal zdarzało się, iż używano określenia „koszary miejskie”.
Było to jak najbardziej poprawne, gdyż negocjacje w kwestii sprzedaży koszar Wojsku Polskiemu (które je dzierżawiło) przedłużały się i nic nie wskazywało aby dało się w krótkim czasie uzyskać porozumienie w tej materii. Koszary były dla magistratu kłopotliwym nabytkiem. Nie godził się on na kosztowne remonty obiektów wchodzących w ich skład, a wnioskowanych przez wojskowych, którzy od 1918 r. zalegali miastu z komornym. Nie ułatwiało to rozmów między zainteresowanymi stronami. W 1925 r. wojsko zapłaciło zaległy czynsz, za lata 1919 – 1925, w wysokości 24 000 zł. Miasto odpowiedziało, że w według ich obliczeń suma ta powinna wynosić 50 568 zł i 33 gr. Ostatecznie wojsko i magistrat doszli do porozumienia i od 1926 r. czynsz, za bieżące użytkowanie koszar, był regulowany w terminie.
W latach 1923 – 1926 będzińskie koszary nieoczekiwanie zyskały nową nazwę, tj. Jazdy Beresteckiej. W dokumentach z tego okresu pojawia się także skrócona wersja czyli „Koszary Beresteckie”. Skąd taka zmiana ? Niestety tego dokładnie nie wiadomo. Możemy jedynie pokusić się o spekulacje i przypuszczenia.
W roku 1922, po zwolnieniu będzińskich koszar przez 11. Pułk Piechoty, jego miejsce zajął 23. Pułk Artylerii Polowej (PAP). Jednostka ta w 1931 r. zmieniła nazwę na 23. Pułk Artylerii Lekkiej (PAL). W jej skład wchodziły „trzy dywizjony po 3 baterie każdy, a w baterii po 4 działa. W Będzinie stacjonowały tylko: I dywizjon armat 75 mm i III dywizjon haubic 100 mm, a II dywizjon armat 75 mm ulokowany był w Żorach. W latach 1920 – 1939 pułkiem tym dowodzili: ppłk Rudolf Underka, mjr Adam Brzeski, ppłk Jerzy Krynicki, powtornie ppłk R. Underka, ppłk Leszek Szulc, ppłk Stanisław Rarogiewicz, ppłk Roman Gorczyński, ppłk Jan Kijowski i ppłk Władysław Ryłko (…)”.
23. PAP trafił do będzińskich koszar im. Józefa Piłsudskiego na początku lat 20. I to właśnie za jego pobytu doszło do zmiany patronatu. W piśmie kierownika Inżynierii i Saperów w Katowicach do będzińskiego magistratu, z lutego 1923 r., pojawiło się określenie „Koszary Beresteckie”. W roku następnym, w piśmie władz Będzina do zarządu tamtejszych koszar, jest mowa o „Koszarach Jazdy Beresteckiej”. Wydaje się, że to wystarczający dowód na to, iż była to nazwa oficjalna, nie zaś potoczna.
Czym zatem „zasłużył” sobie Piłsudski aby go usuwać z nazwy miejsca związanego z wojskiem ? Żyjącego bohatera, żołnierza pierwszej wojny światowej, współtwórcę II Rzeczypospolitej, zwycięzcę bolszewików. A przede wszystkim człowieka, z którym w odrodzonej Polsce musiał się liczyć każdy kolejny prezydent, premier i rząd.
Ustanowienie nowego patrona będzińskich koszar było najprawdopodobniej dziełem endecji bądź, któregoś z jej zwolenników, który w zakresie swoich kompetencji posiadał możliwość wydania stosownego rozkazu. Jak wiadomo ruch, na czele którego stał Roman Dmowski nie należał do sympatyków Marszałka. Paradoksalnie dzieliła ich Polska, a konkretnie wizja odrodzonego państwa. Przypisanie endecji zmiany nazwy koszar to jednak tylko hipoteza nie poparta źródłowo. W związku z tym pojawia się kolejne pytanie: W jakim celu dokonano tego ? Na złość Piłsudskiemu ? W ramach rugowania jego kultu za życia ? Być może. Sądzę jednak, iż chodziło o to, że 23. PAP miał korzenie wielkopolskie czyli tam gdzie wspomniana endecja miała znaczące wpływy.
A patron ? Tu sprawa jest nieco bardziej skomplikowana. Pomysł „Jazdy Beresteckiej” wydaje się nieco chybiony. A to dlatego, iż nie stacjonowała tu kawaleria (do której bardziej by to pasowało) ale artyleria. Oczywiście wykorzystująca konie, ale jej główną siłą były armaty. Fakt ten nie przeszkadzał nieznanemu pomysłodawcy patronatu. Widocznie założono, iż nowa nazwa ma nie kojarzyć się z Piłsudskim i jednocześnie nawiązywać do historii Polski. Wybór padł na bitwę pod Beresteczkiem, stoczoną w 1651 r., między ok. 70-tysięcznymi wojskami Rzeczypospolitej, na czele z królem Janem Kazimierzem, a ok. 100-tysięcznymi siłami kozacko – tatarskimi, którym przewodzili hetman Bohdan Chmielnicki i chan Islam Girej III.
Owa „Jazda Berestecka” najpewniej miała upamiętniać, biorącą udział w tym starciu, jazdę dowodzoną przez księcia Jeremiego Wiśniowieckiego. Tak oto jego uczestnictwo w bitwie opisuje biograf księcia – Jan Widacki: „ (…) „w trąby i bębny kazawszy uderzyć, ruszył się zaraz sam książę z lewym skrzydłem, sam osobą swoją osiemnaście chorągwi kwarcianych, po sześciu na szwadron przywodząc”. Tak rozpoczęła się jedna z najwspanialszych szarż w dziejach jazdy polskiej. Na czele 18 chorągwi pędził „ów dziw odwagi”, książę Jeremi. Był bez zbroi, z gołą głową, z dobytą szablą w ręku. Na ten moment czekał wiele dni. (…) Jazda Wiśniowieckiego klinem wbiła się w masę kozacką. W ślad za jazdą książęcą ruszyły chorągwie pospolitego ruszenia sandomierskiego i krakowskiego. Kopyta końskie wzbiły taką kurzawę, że tuman pokrył walczących. Król (…) wysłał na pomoc Wiśniowieckiemu szlachtę łomżyńską i sieradzką. Przeciw tej zwrócił się teraz Nuradyn. Odciążyło to znacznie księcia. Ale wódz tatarski silnym uderzeniem rozproszył już pospolitaków łomżyńskich i uderzył na krakowskich. Byłby i tych rozbił, ale Jeremi, już uporawszy się z jazdą kozacką, uderzył tak silnie w Nuradynowych ordyńców, że spędził ich z pola. (…) Jeremi widząc cofających się pod naporem królewskim Tatarów, spędziwszy z pola resztę jazdy kozackiej, natarł wściekle na tabor. (…) Wykorzystując zaskoczenie i panikę wywołaną porażką jazdy kozackiej, udało się konnicy Wiśniowieckiego rozerwać trzy rzędy wozów!”. Bitwę wygrała strona polska. Za jej bohatera, jak pisze Widacki, uznano księcia Jeremiego a to dlatego, iż „nie tylko rozpoczął szczęśliwie bitwę, prowadząc jazdę do wspaniałej szarży, ale też utrzymał na sobie największe przeciwnatarcie”.
W marcu 1927 r. dziennik „Expres Zagłębia” poinformował, iż koszary „otrzymały pierwotną swą nazwę: „Koszary imienia marsz. J. Piłsudskiego”. Niestety autor, krótkiego artykułu, nie napisał kto i kiedy wydał taki rozkaz. Nie wspomniano także słowem o przyczynach takiego posunięcia. Widocznie władze sanacyjne postanowiły cofnąć decyzję z początku lat 20., jednocześnie nie nagłaśniając zbytnio tego faktu.
Niestety z powodu znaczących luk w materiale źródłowym oraz trudności z dotarciem do dokumentów dotyczących będzińskich koszar dyskusja na ten temat pozostaje otwarta. Autorowi artykułu, pomimo poszukiwań, nie udało się odnaleźć rozkazów mówiących o powodach oraz datach zmiany nazewnictwa koszar wojskowych w Będzinie. Przytoczone tu przedziały czasowe odnoszą się tylko i wyłącznie do funkcjonowania nazw koszar, a nie momentu ich ustanowienia, bądź zmiany.
Pomnik przy dawnych koszarach w Będzinie upamiętniający 11. Pułk Piechoty i 23. Pułk Artylerii Lekkiej (Fot. Dariusz Majchrzak)
Na zdjęciu tytułowym fragment płaskorzeźb
Dariusz Majchrzak
Bibliografia (wybór):
I. Źródła archiwalne:
- Archiwum Państwowe w Katowicach:
- Akta miasta Będzina 1549 – 1945
- Starostwo Powiatowe Będzińskie [1914] 1918 – 1939
II. Opracowania:
- Będzin 1358-2008, T. 3, praca pod red. A. Glimos-Nadgórskiej, Będzin 2008
- Kaczmarczyk J., Bohdan Chmielnicki, Wrocław 2007
- Krajniewski J., Będzin 1939, Będzin 2009
- Markiewicz M., Historia Polski 1492 – 1795, Kraków 2002
- Orman K, Orman P., Wielka Wojna na Jurze. Działania i cmentarze wojenne z roku 1914 na Wyżynie Krakowsko – Wieluńskiej i terenach przyległych, Kraków 2015
- Przemsza-Zieliński J., Księga wrześniowej chwały pułków śląskich, T. 1, Katowice 1989
- Widacki J., Kniaź Jarema, Katowice 1984
Źródło: klubzaglebiowski.pl