Co jest najważniejsze dla narodu polskiego? Tożsamość i geopolityka
W natłoku różnych wydarzeń i różnych informacji oraz dezinformacji, często umykają sprawy bardzo ważne związane z bezpieczeństwem Polski i z naszą świadomością bycia Polakiem. Aktualnie w Polsce opozycja rządowa toczy walkę o praworządność i wolność.
Unia Europejska odwołuje się do wolności i równości, a jednocześnie pragnie nas pozbawić tożsamości i historii podobnie jak kiedyś to robił Związek Radziecki, a pisze o tym w artykule „The EU-the nev Sowiet?” słynny rosyjski dysydent Włodzimierz Bukowski i to jest obecnie jeden z najważniejszych naszych problemów do którego między innymi pragnę się odnieść w niniejszym artykule.
Nie tylko zakamuflowani w UE lewacy niszczą naszą chrześcijańską cywilizację, nasze sprawdzone przez wieki wartości poprzez gender i inne nowinki, ale również naszą i europejską historię i tak na przykład. w muzeum europejskim „Dom Europy” w Brukseli nie ma tam nic na temat uratowania chrześcijańskiej Europy od podboju tureckiego przez króla Jana Sobieskiego, jak również nic nie ma na temat obronienia zachodu Europy od komunizmu w 1920 roku przez naród polski.
Naszą cywilizację chrześcijańską i naszą tożsamość niszczą przede wszystkim banksterzy, którzy poczuli się nadludźmi, gdy zdobyli ogromne pieniądze i bogactwa po II Wojnie Światowej – szczególnie w USA. Banksterzy mający decydujący wpływ na massmedia poprzez ich finansowanie atakują wszystkich, którzy myślą samodzielnie i krytycznie odnoszą się do akceptowanych przez nich wzorców.
Promowanie wzorców z kolei umożliwiają im uniwersytety i różne think tanki , które są przez nich finansowane lub współfinansowane. Mając ogromne pieniądze często wpływają na losy państw i kontynentów i marzą o decydującym wpływie na losy świata np. multimiliarder Soros. Przykładem na wpływanie na losy świata przez światowe korporacje jest nie do końca udana próba narzucenia światu dogmatu globalnego ocieplenia spowodowanego dwutlenkiem węgla i przy tym zarobienia ogromnych pieniędzy. Dogmat ten został obalony przez autentycznych naukowców, którzy udowodnili, że Ziemia przechodzi liczne cykle ocieplania i oziębiania związane z aktywnością Słońca i obecny cykl ocieplania nie jest niczym nadzwyczajnym.
Następnym ważnym i jednocześnie bardzo trudnym do rozwiązania problemem dla Polaków jest uzyskanie prawdziwej niepodległości i związane z nią bezpieczeństwo narodowe. Państwo Polskie posiada terytorium usytuowane pomiędzy państwami, których odwieczna polityka była nakierowana na podbicie polskiego terytorium albo na objęciu go swoją sferą wpływów i co najgorsze niewiele pod tym względem się zmieniło.
Po II Wojnie Światowej byliśmy objęci bratnią kuratelą rosyjską. Po 1989 r. byliśmy objęci gospodarczą kuratelą niemiecką, która z biegiem lat rozszerzyła swoje wpływy dzięki agentom wpływu. Obecnie rozgrywa się walka o wpływy w Polsce pomiędzy stronnictwami: niemieckim a amerykańsko-żydowskim, co jest przez nasz rząd zagłuszane licznymi komunikatami o sukcesach w sferze społecznej, a jest grobowa cisza na temat ustawy 447 uchwalonej przez senat USA i podpisanej przez prezydenta Trumpa, zobowiązującej rząd amerykański do pomocy lobby żydowskiemu w uzyskiwaniu odszkodowań przede wszystkim od państwa polskiego dla organizacji żydowskich za mienie obywateli polskich żydowskiego pochodzenia, którzy nie żyją i nie mają spadkobierców. Kwota tego odszkodowania wstępnie oszacowana na kilkaset miliardów dolarów amerykańskich. Dla każdego jest jasne, że rząd USA ma skuteczne narzędzia nacisku na rząd polski, aby te kwoty w ratach wyegzekwować i może to skończyć się to dla Polski katastrofą gospodarczą. Można tylko powtórzyć za klasykiem Stefanem Kisielewskim, „Teraz jesteśmy w du..e. Najgorsze, że zaczynamy się w niej urządzać”.
Tak więc sytuacja Polski jest bardzo trudna, żeby nie powiedzieć beznadziejna i niech nas nie zwiedzie obecna propaganda sukcesu, którą starsi Polacy a miedzy innymi i ja w czasach panowania I sekretarz PZPR Edwarda Gierka przeżyli. Ta trudna sytuacja może się jeszcze pogorszyć gdy dojdzie do paktu amerykańsko-rosyjskiego, który ma za zadanie zbalansować potencjał wojskowy komunistycznych Chin oraz zmniejszyć ich tempo rozwoju gospodarczego. Wstępne rozmowy na ten temat w Helsinkach już się odbyły, a następne na pewno niebawem się odbędą.
Czy jest jakiś sposób, jakieś remedium na to, abyśmy wybili się na niepodległość i nie byli wykorzystywani jak jakiś bantustan? Sytuacja geograficzna, geopolityczna oraz wewnątrz krajowa, (gdzie walczą dwa polskie plemiona z taką nienawiścią jak Tutsi i Hutu w Afryce) jest beznadziejna, ale wydaje się, że jest szansa, że uda nam się przetrwać jako naród i w obliczu klęski zjednoczymy się i wybierając demokratycznie władzę ustawodawczą wybieraną w udoskonalonej ordynacji wyborczej bez klucza partyjnego, które dogłębnie zreformują system rządzenia państwem poprzez likwidację starego systemu państwa i jednocześnie wprowadzając system republikański z silną władzą prezydenta odwołującą się w ważnych sprawach dla państwa do obywateli w referendum (program Kukiz”15).
Dzięki niezawisłej władzy powinno nam się udać zorganizować „Międzymorze” i stworzyć silną gospodarkę i nowoczesną armię, a gdy w wyważony sposób postawimy się najsilniejszym, to mamy szansę uzyskać uczciwsze traktowanie w sferze gospodarczej i społecznej. A może za kilka lat sytuacja geopolityczna zmieni się na naszą korzyść i rozpadnie się Federacja Rosyjska, co jest możliwe, tak jak możliwy stał się rozpad ZSRR – a wydawał się niemożliwy.
Włodzimierz Wieczorek
Uwaga autora
W artykule są pewne skróty myślowe celowo zastosowane, tak aby w krótkiej formie zmieścić istotę rzeczy w sposób jasny i klarowny. Tak więc proszę wybaczenie, ale przynajmniej udało mi się w krótkim artykule zmieścić dużo istotnych treści i to w przeciwieństwie do polskich polityków, którzy dużo piszą, dużo mówią, ale tylko po to, by nic nie powiedzieć. Byłbym szczęśliwym, gdyby ten artykuł spowodował rozszerzenie kręgu Polaków myślących o swojej ojczyźnie w dłuższej perspektywie czasu, a nie tylko myślących o tym która partia jutro wygra.