Chciałoby się powiedzieć nareszcie. Nasze koszykarki zwyciężyły zespół z Poznania w bardzo przekonujący sposób. Tylko siedmiu punktów brakło do setki. Inna rzecz, że w opinii fachowców zespół Enea AZS Poznań uznawany jest za jeden najsłabszych w lidze. Niemniej pierwsze zwycięstwo w sezonie musi cieszyć. Może będzie to impuls do zawalczenia o zwycięstwo w innych meczach ze znacznie silniejszymi zespołami.

Dzisiejsze spotkanie od samego początku toczyło się pod dyktando gospodyń. Przez pierwsze trzy kwarty nasze koszykarki dominowały we wszystkich elementach koszykarskiego rzemiosła. Tylko w czwartej kwarcie nasze trochę odpuściły, kiedy było wiadomo, że zwycięstwo jest niezagrożone. Poza tym trener Mirosław Orczyk widząc, że nasze kontrolują sytuację dał szansę gry zmienniczkom. Klasą dla siebie były dzisiaj:  Michaela Stara i skrzydłowa z USA Robyn Parks. Czeszka imponowała wysoką skutecznością w rzutach za dwa jak i za trzy punkty – łącznie ze skutecznością 75% w rzutach z gry. Natomiast Amerykanka miała nieco gorsze statystyki, ale zdobyła łącznie aż 18 punktów – najwięcej w naszym zespole.

JAS-FBG Zagłębie Sosnowiec – Enea AZS Poznań 93:51     (27:10, 28:14, 23:10, 15:17)