Ignorancja i chaos
Na jednym filarów gmachu Sądu Najwyższego w Warszawie umieszczone są napisy: IGNORANTIA LEGIS NON EXCUSAT IGNORANTIA IURIS NOCET, co znaczy: nieznajomość prawa nie usprawiedliwia i nieznajomość prawa szkodzi. W praktycznym stosowania prawa oznacza to, że nie można powoływać się na nieznajomość przepisów prawa i dotyczy to każdego.
W niniejszym artykule stwierdzam, że w Polsce bardzo wielu Polaków chce się wykazać znajomością nie tylko przepisów prawa, ale również prawidłową ich wykładnią, a nikt nie chce się przyznać do nieznajomości przepisów w tym sędziowie Sądu Najwyższego. Chociaż ta nieznajomość prawa sędziów może być udawana po to, aby zastosować przepis nieadekwatny do sytuacji, ale korzystny dla sędziego(interesowność). Przy takim stosowaniu przepisów sędziowie liczą na ignorancję prawną ogółu Polaków i różną interpretację profesorów prawa, co ułatwia uzasadnienie zastosowania niewłaściwego przepisu prawa.
Obecnie jesteśmy na drugim etapie „reformy sądownictwa”, a tak naprawdę jest to powtórka z rozrywki z jej pierwszego etapu, gdzie to PO pierwsza złamało prawo dając pretekst PiS, aby mógł zrobić to samo. Tylko tym razem to Prezydent Andrzej Duda w imieniu partii rządzącej pierwszy złamał prawo ignorując podstawowe zasady prawa tj. że prawo nie może działać wstecz i konstytucyjną zasadę ochrony nabytych praw. Sama nowelizacja Ustawy o Sądzie Najwyższym jest zgodna z prawem, natomiast jest zła jej wykładnia i złe stosowanie (list Prezydenta RP) powoduje złamanie ww. zasad, jak również podważa niezawisłość sędziów Sądu Najwyższego.
Po to sędziowie uznali (niezgodnie z prawem) za skuteczny list Prezydenta informujący o przeniesieniu ich kolegów w stan spoczynku, bo liczą na ignorancję prawną Polaków i mogli jednocześnie zastosować adwokacki kruczek prawny i pod pretekstem prawidłowego procedowania sprawy dotyczącej ZUS wnieść zapytanie do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej w Luksemburgu o interpretacje sytuacji, czy dwóch sędziów orzekających w tej sprawie jest w stanie spoczynku czy nie, ponieważ gdyby byli w stanie spoczynku, to nie mogliby być w tym składzie sędziowskim i orzekać. Na dokładkę przekraczając swoje kompetencje zawiesili wykonywanie części znowelizowanej ustawy. Jest to obliczone na spowodowanie politycznej wrzawy i granie na czas. Tak więc sędziowie działając w opozycji do Sejmu i Prezydenta chcą go przechytrzyć, a jednocześnie sami złamali prawo. Mianowicie w uzasadnieniu do swego postępowania i orzekania opierali się na kodeksie postępowania cywilnego jednocześnie łamiąc jego 94 artykuł, który nakazuje wyłączenie się sędziego z prowadzenia sprawy z mocy ustawy, jeśli zachodzą przesłanki stronniczości tego sędziego (Index inhabilis).
Poza tym w stosowaniu prawa istnieje żelazna zasada, że nikt nie może być sędzią w własnej sprawie, (Nemo index in causa sua) a tak właśnie się stało. Mamy więc do czynienia z bezwzględną walką polityczną o władzę sadowniczą, gdzie wszystkie chwyty są dozwolone, a chaos jest czyniony celowo przez obie strony, by zaciemnić istotę rzeczy i uzyskać jak największe poparcie społeczne i tym samym szalę zwycięstwa przechylić na swoją stronę. Łatwość czynienia tego chaosu wynika przede wszystkim z tego, że w polskim sądownictwie w wykładni przepisów prawa rzadko stosuje się jego zasady. Panuje całkowity woluntaryzm w stosowaniu tych zasad – co profesor prawa, to inna wykładnia.
Tak więc w sytuacji uchwalenia nawet dobrego przepisu prawa, jego interpretacji może być wiele, ponieważ interpretatorów jest wielu i każdy uważa, że jest to tego upoważniony, mimo, że nie stosuje się do żelaznych kanonów prawa. Zastosowanie jednej obowiązującej wszystkich sędziów wykładni prawa z podstawowymi zasadami prawa rzymskiego oraz ocena sędziów jego stosowania przez niezależne gremium, na pewno poprawiłoby sytuacji w sądownictwie. Wydaje mi się również, że wizerunkowi sądów dobrze zrobiłaby zmiana jego nazwy z systemu wymiaru sprawiedliwości na system praworządności.
Jeżeli ten temat Czytelników zaciekawił, to bardziej szczegółowo o wykładni i stosowaniu prawa napisałem w artykule ”Wykładnia i stosowanie prawa w Polsce, a Konstytucja” z 12 lutego 2016 roku , który można znaleźć na stronie internetowej www.zielonyringprzemszy.pl w zakładce Aktualności „Unia dla Sosnowca”.
Zachęcam do dyskusji, bo temat jest kluczowy dla polskiego państwa, a poza tym, znajomość prawa każdemu się przyda!
Włodzimierz Wieczorek
Prezes Związku Stowarzyszeń
„Zielony Ring Przemszy”