Wielkie czystki i poruszenie tej samej skali w samorządach. Pracę może stracić tysiąc osób w kraju. Chodzi o doradców prezydentów i asystentów. Ich umowy niebawem przestaną być ważne. To efekt nowelizacji ustawy przegłosowanej przez posłów Kukiz`15 i Prawa i Sprawiedliwość. Jak twierdzą autorzy nowego prawa chodzi o oszczędności i likwidację sztucznych stanowisk. Zdaniem samorządowców, o polityczną bitwę tuż przed wyborczą wojną o samorządy.

Nowelizacja ustawy ma położyć kres zatrudnianiu przez samorządy osób bez odpowiednich kwalifikacji, które najczęściej – zdaniem autorów zmian– posady otrzymują m.in. za prowadzenie kampanii wyborczej.

Ustawa ma wejść w życie jeszcze w tym roku. Po 14 dniach od jej funkcjonowania asystenci i doradcy samorządowców przestaną formalnie pełnić swoje funkcje. Szacuje się, że w całym kraju zwolnionych może zostać prawie tysiąc osób.

Źródło: http:katowice.tvp.pl