Kilkudziesięciu samorządowców zmieni wkrótce pracę – sprawdziliśmy, kto ze startujących prezydentów, burmistrzów, wójtów, starostów czy radnych dostał się do Sejmu lub Senatu.

Samorządowcy w Sejmie

Ponad 250 kandydatów do Sejmu zadeklarowało jako swój zawód pracę na rzecz samorządu. Mandat uzyskało ponad 30 z nich.

Największe poparcie wśród samorządowych kandydatów uzyskała Anna Pieczarka (PiS), członek zarządu województwa małopolskiego – zagłosowało na nią ponad 75 tys. wyborców, co dało 21,67 proc. głosów w okręgu. Drugim wynikiem może pochwalić się Kacper Płażyński (PiS), gdański radny, który uzyskał w swoim okręgu 16,9 proc. poparcia (ponad 89 tys. głosów), a trzecim Krzysztof Czarnecki (PiS), radny z Trzcianki z poparciem 10,92 proc. (ponad 38 tys. głosów).

Z list PiS do Sejmu dostali się ponadto m.in. wicemarszałek województwa lubelskiego Dariusz Stefaniuk i wicemarszałek województwa łódzkiego Grzegorz Wojciechowski oraz kilkoro wojewódzkich radnych: Robert Gontarz, radny sejmiku woj. warmińsko-mazurskiego, Radosław Fogiel, radny sejmiku województwa mazowieckiego, Maria Kurowska, radna województwa podkarpackiego oraz radni sejmiku województwa śląskiego: Grzegorz Gaża i Michał Woś.

Samorządowe doświadczenie wniosą do Sejmu także kandydujący z list PiS Tadeusz Chrzan – starosta jarosławski, Beata Strzałka – radna powiatu biłgorajskiego oraz Władysław Kurowski – radny powiatu myślenickiego. Do Sejmu wybrani zostali również radni miejscy: Przemysław Drabek, wiceprzewodniczący Rady Miejskiej z Bielska-Białej, Marek Wesoły, radny z Rudy Śląskiej, Jacek Ozdoba, warszawski radny, Kacper Płażyński, gdański radny oraz  Krzysztof Czarnecki, radny z Trzcianki.

Z list Koalicji Obywatelskiej mandat wywalczyli m.in. wiceprezydent Częstochowy Andrzej Szewiński i wiceprezydenci Łodzi Krzysztof Piątkowski oraz miejscy radni: Mateusz Bochenek, przewodniczący Rady Miejskiej w Sosnowcu, Marta Wcisło, wiceprzewodnicząca Rady Miasta Lublin, Michał Krawczyk, radny Rady Miasta Lublin oraz Tomasz Olichwer, radny z Zabrza. Obecna opozycja wprowadziła do Sejmu także samorządowców województw: Piotra Borysa, radnego sejmiku województwa dolnośląskiego, Artura Łąckiego, radnego sejmiku województwa zachodniopomorskiego, radnych województwa lubelskiego Jacka Burego, Krzysztofa Grabczuka i Riada Haidara oraz radych sejmiku województwa śląskiego Michała Gramatykę i Wojciecha Saługę.

Mandat poselski wywalczyła również Urszula Nowogórska (PSL), radna województwa małopolskiego oraz Dariusz Kurzawa (PSL), radny do sejmiku województwa kujawsko-pomorskiego.

W ławach sejmowych mogą zasiąść także startujący z list SLD Tomasz Trela, wiceprezydent Łodzi, Zdzisław Wolski, przewodniczący Rady Miasta w Częstochowie oraz Rafał Adamczyk, radny powiatu będzińskiego.

Na Wiejskiej nie zobaczymy natomiast m.in. Henryka Kiepury (PSL), starosty kłobuckiego, Mirosława Dużego (PO), starosty mikołowskiego czy Krzysztofa Smeli (PSL), starosty częstochowskiego. Wyborców nie przekonała do siebie również Mariola Szczęsna (PSL), burmistrz Lwówka Śląskiego czy Artur Jurkowski (PSL), wójt Pęcławia.

Samorządowcy w Senacie

Mandat senatora zdobyli w niedzielnych wyborach dwaj aktualni prezydenci miast – Zygmunt Frankiewicz (KO), prezydent Gliwic i prezes Związku Miast Polskich, którego poparło 61,09 proc. wyborców, oraz Wadim Tyszkiewicz (niezależny), prezydent Nowej Soli i członek Zarządu Związku Miast Polskich, na którego zagłosowało 51,9 proc.

Samorządowe doświadczenie wniosą do Senatu także Janusz Gromek (KO), członek zarządu województwa zachodniopomorskiego, były długoletni prezydent Kołobrzegu, Ryszard Świlski (KO), wicemarszałek województwa pomorskiego, Halina Bieda (KO), radna sejmiku śląskiego, a wcześniej była wiceprezydent Bytomia oraz Agnieszka Gorgoń-Komor (KO), wiceprzewodnicząca Rady Miejskiej Bielska-Białej.

Z list PiS na senatora wybrana została Dorota Tobiszowska, radna z Rudy Śląskiej oraz Ewa Gawęda, radna sejmiku woj. śląskiego.

Jeden z dwóch senackich mandatów, które przypadły SLD, wywalczył Wojciech Konieczny, radny województwa śląskiego.

Mandatu poselskiego i senatorskiego nie można łączyć z mandatem uzyskanym w wyborach samorządowych. Wybór Frankiewicza i Tyszkiewicza do Senatu oznacza więc wygaśnięcie ich mandatów prezydentów miasta. Zgodnie z przepisami, obowiązki prezydenta przejmie komisarz wyznaczony przez prezesa Rady Ministrów, który będzie zarządzał miastami do czasu wyboru nowego prezydenta w przedterminowych wyborach. Wygaśnięcie mandatu wójta (burmistrza, prezydenta miasta) stwierdza komisarz wyborczy, w drodze postanowienia, w terminie 14 dni od dnia wystąpienia przyczyny wygaśnięcia mandatu.

Zgodnie z Kodeksem wyborczym miejsce wybranych do Sejmu i Senatu radnych miejskich, powiatowych i wojewódzkich zajmą kandydaci, którzy w wyborach samorządowych na ich listach zdobyli kolejną największą liczbę głosów.

W wyborach do Sejmu PiS zdobyło 235 mandatów; KO – 134 ; KW SLD – 49 ; PSL – 30; Konfederacja – 11, a Mniejszość Niemiecka – 1 mandat. W Senacie PiS obsadzi 48 mandatów, KO – 43, PSL – 3, KW SLD – 2; w senackich ławach zasiądzie też czworo senatorów niezrzeszonych.

aba/

Źródło: kurier.pap.pl