4,3 mln na straż miejską, prawie nic na monitoring
Dzisiejsza Komisja Bezpieczeństwa i Porządku Publicznego pod przewodnictwem Adama Wolskiego jak wszystkie poprzednie, debatowała nad projektem budżetu na 2015 rok, oczywiście w ramach jej kompetencji. Kwota łączna to 13,,97 mln. Z tego 0,6 mln dotacji dla policji i 4,3 mln na funkcjonowanie straży miejskiej. W pokaźnym budżecie straży miejskiej 80% to koszty wynagrodzeń i pochodnych, czyli ok. 3,44 mln, które pokrywają koszty zatrudnienia 61 strażników i księgowej, co daje 4,62 tys. na jednego zatrudnionego brutto. Duże zdziwienie radnych wywołała informacja, że tylko 20 tys. przeznaczono na miejski monitoring o którym mówiło się na komisji przez 4 ubiegłe lata. Ta kwota, to chyba tylko „na waciki”, zważywszy na wielkość zadania i fakt, że monitoringu właściwie w mieście nie ma, bo coś bezużytecznego trudno uznać za istniejące. Obecny na komisji zastępca prezydenta Krzysztof Haładus zdeklarował poruszenie tego tematu w rozmowach z kierownictwem miasta. Radny Paweł Wojtusiak zasugerował, że może udałoby się pozyskać jakieś środki na ten cel z UE i trzeba iść dwutorowo przygotowując własne środki w razie, gdyby się nie udało ich otrzymać ze źródeł zewnętrznych.