Trzeci raz z rzędu piłkarze Zagłębia wracają do domu z jednym punktem. Po remisach w Chojnicach i Olsztynie, dziś podopieczni Jacka Magiery dopisali do swojego dorobku jedno „oczko” w najbliższym pod względem odległości meczu wyjazdowym – na Bukowej w Katowicach.

Sosnowiczanie mieli jedną z najlepszych możliwych sytuacji do zdobycia gola – rzut karny podyktowany w 83. minucie za faul Olivera Práznovský’ego na Robercie Bartczaku, ale piłkę z 11 metrów nad bramką posłał Sebastian Dudek.

Więcej bramkowych okazji stworzyli sobie za to gospodarze. Zagłębie znowu ma dużo do zawdzięczenia Jakubowi Szumskiemu. Golkiper Zagłębia pierwszy raz świetną interwencją popisał się w 23. minucie, gdy obronił strzał głową Eryka Sobkowa z 5 metrów, a w doliczonym czasie drugiej połowy sparował piłkę po uderzeniu Andrei Prokicia.

Dużo ożywienia w szeregi gry gospodarzy wniósł wprowadzony w 55. minucie Paweł Mandrysz. Na szczęście dla nas młodzieżowcowi gospodarzy brakowało zimnej krwi i zmarnował kilka dobrych sytuacji, albo strzelając nad poprzeczką, albo przegrywając pojedynki z Konradem Budkiem.

– Przyjeżdżając do Katowic, wiedzieliśmy, że czeka nas bardzo trudne zadanie, bo GKS jest kandydatem do awansu do Ekstraklasy. To drużyna dobrze zorganizowana, potrafiąca grać w szybkim i pozycyjnym ataku. Po przerwie z każdą minutą było coraz lepiej, coraz więcej miejsca. Cieszę się, że wytrzymaliśmy to spotkanie. Jestem zadowolony z tego, co było Czego zabrakło? Najbardziej zabrakło naszych kibiców. Ich wsparcie by się przydało i byłoby korzyścią dla naszego zespołu – skomentował Jacek Magiera.

– Jestem dumny z tego, co drużyna zademonstrowała. Stworzyliśmy więcej sytuacji, a w końcówce mogliśmy to spotkanie przegrać, gdyby Zagłębie wykorzystało rzut karny.

GKS Katowice – Zagłębie Sosnowiec 0:0

Katowice: 1. Mateusz Abramowicz – 4. Alan Czerwiński, 27. Mateusz Kamiński, 21. Oliver Práznovský, 3. Dawid Abramowicz – 10. Tomasz Foszmańczyk, 6. Bartłomiej Kalinkowski (62′ 23. Łukasz Pielorz), 35. Łukasz Zejdler, 7. Grzegorz Goncerz, 8. Maciej Bębenek (55′ 16. Paweł Mandrysz) – 97. Eryk Sobków (78′ 17. Andreja Prokić).

Zagłębie: 92. Jakub Szumski – 7. Marcin Sierczyński (46′ 19. Martin Pribula), 4. Kamil Wiktorski, 10. Krzysztof Markowski, 30. Konrad Budek – 8. Robert Bartczak, 29. Łukasz Matusiak, 17. Sebastian Dudek, 6. Tomasz Nowak (90′ 27. Vamara Sanogo), 22. Žarko Udovičić – 97. Tin Matić (59′ 89. Wojciech Łuczak).

żółte kartki: Kalinkowski, Zejdler, Mandrysz – Sierczyński, Pribula, Matusiak.

sędziował: Sebastian Jarzębak (Bytom).