Słabnące nadzieje
Sobotnie zwycięstwo nad Nestą Mires Toruń 9:6 – po wcześniejszych dwóch wyjazdowych porażkach – wlało w serca sosnowieckich kibiców hokeja nieco otuchy, jednak wynik niedzielnego pojedynku znacząco osłabił nadzieje w końcowy sukces, bowiem rywalowi wystarczy teraz tylko jedna wygrana do ostatecznego sukcesu (rywalizacja w play off do czterech zwycięstw).
Dzisiejszy mecz rozpoczął się pomyślnie dla gospodarzy. Pięć minut po rozpoczęciu Dmytro Demjaniuk umieścił krążek z bliskiej odległości między parkanami bramkarza Nesty i wyszliśmy na prowadzenie, które utrzymało się do zakończenia tercji w której gra nie była porywająca, z ogromną ilością niecelnych podań i słabym tempem. W obu drużynach widoczne były trudy pojedynku sprzed doby. Większość sytuacji podbramkowych była bardziej wynikiem błędów w obronie, niż finezji i dokładności w ataku.
W drugiej tercji goście zaatakowali bardziej zdecydowanie czego wynikiem były trzy bramki, bez odpowiedzi z naszej strony. Przewaga przyjezdnych w tej tercji wynikała też z licznych kar nakładanych na naszych graczy, ale jak wiadomo przeważnie więcej fauluje strona, której bardziej brakuje czysto sportowych argumentów. Tak więc po dwóch tercjach mieliśmy wynik 3 : 1 dla torunian i kibice na Zimowym w przerwie przed trzecią tercją mieli markotne miny.
Na początku trzeciej tercji przed podwyższeniem wyniku i utratą nadziei uratował nas słupek, ale później to goście zaczęli przekraczać przepisy i nasi hokeiści to wykorzystali. Najpierw w 49 minucie, a następnie w 51 minucie ten sam zawodnik Andrzej Stojek wpisał się na listę strzelców wyrównując stan meczu, który utrzymał się do 60 minuty.
Dogrywka trwała zaledwie dwie i pół minuty, bowiem „złotą bramkę” zdobył zawodnik Nesty Marcin Wiśniewski (zdjęcie tytułowe). Zawodnicy Zagłębia pojadą w najbliższy piątek do Torunia z arcytrudnym zadaniem przedłużenia rywalizacji, ale jak to mówią: wiara czyni cuda, więc wypada życzyć naszym hokeistom niezłomnej wiary i determinacji.
Zagłębie Sosnowiec – Nesta Mires Toruń 3:4 d. (1:0, 0:3, 2:0, 0:1 d.)
Skład Zagłębia:
Czernik (Białek) – Dziehciarou, Taran – Demjaniuk, Rutkowski, A. Jaskólski – J. Jaskólski, Vrana; Bernat, Stojek, Stolarienko – Kulik, Uherek; Bernacki, Sikora, Gniewek – Kołodziej, Kafel; Goździewicz, Pędraś, Jarosz.
Widzów ok. 2 tys.