Zanim wypną piersi do orderów
Już 7 maja o godz. 13 odbędzie się uroczyste otwarcie wyremontowanego za 1,2 mln. zł. holu Dworca Głównego PKP, który przez lata był nieczynny. Hol wyposażono w trzy kasy (jedna przystosowana dla niepełnosprawnych) elektroniczną tablicę i windę zjeżdżającą do tunelu prowadzącego na perony. Dzień otwarcia nazwano “Dniem dworca kolejowego w Sosnowcu” i przewidziano kilka atrakcji:
– Otwarcie Kącika dla Dzieci
– Rozpoczęcie zabawy w interaktywna grę kolejową („Kinect – puzzle memory” z graficznymi elementami dworca w Sosnowcu
– Rozpoczęcie warsztatów z budowania makiety kolejowej z Lego
– Finał fotograficznej gry, w ramach której uczestnicy maja wykonać jak najwięcej zdjęć architektonicznych elementów dworca
– Warsztaty z budowania infrastruktury z Lego
– Zabawy kolejką z klocków z Lego
Starania o remont i uruchomienie holu rozpoczął jeszcze w 2013 roku poseł Jarosław Pięta, składając w Sejmie interpelację w tej sprawie, a następnie zabiegał o wsparcie w Ministerstwie Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej. Później była jeszcze długa korespondencja z PKP zwieńczona ostatecznym sukcesem.
To już drugi w ostatnim czasie artykuł z posłem Jarosławem Pietą w roli głównej (pierwszy był o wykupie mieszkań zakładowych – tutaj), bo lubimy pisać o sprawach załatwionych, a nie – jak mawia młodzież – bić pianę w nieskończoność o szczytnych zamierzeniach i planach, jak mają w zwyczaju propagandyści w Urzędzie Miejskim oraz do niego zbliżeni i patrzymy przez pryzmat skuteczności poszczególnych ludzi, a nie takich, czy innych klubów partyjnych i celów propagandowych.
Można oczywiście drukować tysiące ulotek, stawiać tablice, zwoływać konferencje, mianować znamienitych doradców, patronować wszystkiemu co możliwe, dopieszczać spolegliwe media itd., ale nic nie zastąpi skutecznego działania, które jest najlepszym sposobem promocji, ponieważ efektom trudno zaprzeczyć. Wówczas można być całkowicie spokojnym, że ludzie to docenią oraz zaoszczędzić na promocji własnego wizerunku i nie obawiać się o to, jak silna będzie propaganda oponentów.
Liczymy jednak, że po pierwszym zachłyśnięciu się władzą, nieco narcystyczne upodobania aktualnie rządzących, zostaną zastąpione skutecznym działaniem, a ewentualny sukces odtrąbiony po fakcie, a nie przed. Zapowiedzi i obietnic na razie wystarczy.
Zapewne na uroczystościach, jak zwykle zjawią się liczni dumni oficjele, ale dobrze wiedzieć komu należą się (oprócz PKP) prawdziwe podziękowania i uznanie za to, co zobaczymy 7 maja w holu Dworca Głównego.