Narodowe Czytanie z Miejską Biblioteką Publiczną – fotorelacja
Zapraszamy do obejrzenia fotorelacji z „Narodowego Czytania z Miejską Biblioteką Publiczną”, które odbyło się w sobotę 8 września o godzinie 11.
Modernizację ponad 4 km głównej linii tramwajowej łączącej Sosnowiec z Będzinem, Czeladzią oraz Dąbrową Górniczą zamawia samorządowa spółka Tramwaje Śląskie. Zamawiane w innym przetargu prace dotyczą blisko 3 km linii w Dąbrowie Górniczej prowadzącej do Huty Katowice.
To jedne z większych remontów istniejących torowisk w obecnym miliardowym projekcie unijnym tego operatora.
Chodzi m.in. o modernizację jedynego połączenia sieci spółki od strony miast Górnego Śląska i Sosnowca z torowiskami na terenie pozostałych miast Zagłębia Dąbrowskiego. W przyszłości, dzięki m.in. tym pracom, będą mogły do nich dotrzeć nowoczesne tramwaje niskopodłogowe.
Jak wynika z ogłoszenia przetargowego Tramwajów Śląskich, przetarg podzielono na dwie części (zadania). Jedno to przebudowa wydzielonego torowiska w ciągu ul. Małobądzkiej w Będzinie na odcinku od Ronda Czeladzkiego do granicy z Sosnowcem. Łączna długość torów przewidzianych tam do przebudowy to ok. 6 km toru pojedynczego.
Druga część przetargu ma wyłonić wykonawcę modernizacji torowisk w Sosnowcu – od granicy z Będzinem do pętli Będzińska, samej pętli, oraz w ciągu ul. Będzińskiej w kierunku centrum – do ul. Staropogońskiej (dalszy odcinek jest modernizowany obecnie). Do przebudowy zaplanowano tam niespełna 2,8 km toru pojedynczego.
W drugim ogłoszonym teraz przetargu Tramwaje poszukują wykonawcy remontu wydzielonego torowiska wzdłuż ul. Kasprzaka w Dąbrowie Górniczej (ok. 6 km toru pojedynczego). To większa część tamtejszej linii wiodącej wzdłuż głównych arterii miasta, nieobjęta trwającymi pracami projektowymi miasta – zmierzającymi do ich gruntownej modernizacji.
Kryteriami oceny ofert w obu postępowaniach będą: cena w 80 proc. oraz gwarancja i doświadczenie osób kierowanych do realizacji zamówienia (po 10 proc.). Na wykonanie prac przewidziano 18 miesięcy – od podpisania umowy. Oferty w obu przetargach mają zostać otwarte 9 października br.
Będą to kolejne już roboty w ramach realizowanej pierwszej części projektu modernizacji infrastruktury tramwajowej na terenie Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii (GZM). Cały projekt zakłada m.in. remonty 100 km torowisk, budowę ponad 20 km nowych linii oraz zakup 45 nowych tramwajów.
Składające się z trzech etapów przedsięwzięcie TŚ szacowane jest na ok. 885 mln zł kosztów kwalifikowanych netto (ok. 1,088 mld zł brutto; przy ok. 562 mln zł unijnego dofinansowania).
W pierwszym etapie projektu ujęto dwa zadania związane z budową nowych linii (ul. Grundmanna w Katowicach i przedłużenie linii na Zagórzu w Sosnowcu), a także 24 zadania związane z modernizacją istniejącej infrastruktury, zakupy nowych tramwajów oraz trzech pojazdów specjalistycznych (pogotowia sieciowe i torowe).
Maksymalny koszt całkowity tego etapu wyliczono na 766,8 mln zł brutto, w tym koszt kwalifikowany, czyli prac mogących zawierać się w unijnym projekcie, na 623,6 mln zł netto. Zapewnione już unijne dofinansowanie (umowę podpisano 11 grudnia ub. roku) to 393,3 mln zł, czyli ok. 63 proc. kosztu kwalifikowanego.
W pierwszym etapie już w ub. roku zakończyła się modernizacja niespełna kilometrowego odcinka wzdłuż ul. Niedurnego w Rudzie Śląskiej. Jesienią ub. roku TŚ podpisały wartą 20,6 mln zł umowę na roboty na sosnowieckiej ul. Piłsudskiego. Zakłada ona przebudowę do końca 2018 r. torowiska między jezdniami tej trasy (2,6 km toru pojedynczego).
W maju br. w Sosnowcu rozpoczęła się też warta ok. 13,5 mln zł modernizacja torów wzdłuż ul. Mariackiej i Żeromskiego, które są inną częścią połączenia sieci spółki z Będzinem, Czeladzią i Dąbrową Górniczą. Prace te, obejmujące ok. 1,7 km toru pojedynczego, potrwają do marca 2019 r.
Kolejne zadania pierwszego etapu dotyczą m.in. przebudowy odcinka ul. Katowickiej w ścisłym centrum Bytomia, torów wzdłuż ul. Bytomskiej w Świętochłowicach czy torowiska wzdłuż ul. Religi w Zabrzu.
Etap drugi projektu Tramwajów Śląskich, również już dofinansowany, to jedno zadanie budowy nowej linii (połączenie do Placu Wolskiego w Bytomiu) i 12 zadań związanych z modernizacją istniejącej infrastruktury. Ostatnim etapem ma być budowa nowej linii tramwajowej do południowych dzielnic Katowic (umowa na dofinansowanie spodziewana jest w IV kw.).
Tramwaje Śląskie są jednym z największych operatorów sieci tramwajowych w Polsce. Spółka obsługuje 28 linii w 12 miastach. Łączna długość torowisk ciągnących się od Zabrza na Górnym Śląsku po Dąbrowę Górniczą w Zagłębiu Dąbrowskim to ponad 340 km toru pojedynczego (w tym niespełna 30 km w zajezdniach). Codziennie w dni robocze na trasy wyjeżdża ok. 200 wozów.
Źródło: Polska Agencja Prasowa
Fot. pixabay.com
Jeżeli nie będziemy segregować śmieci, to zapłacimy za nie miesięcznie cztery razy więcej niż gdybyśmy je posortowali – wynika z projektu noweli tzw. ustawy śmieciowej. Zakłada on też, że przetargi na odbiór odpadów i ich zagospodarowanie gminy będą ogłaszać oddzielnie.
Projekt noweli tzw. ustawy śmieciowej, czyli ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach został w piątek opublikowany na stronach Rządowego Centrum Legislacji.
Jak przekonuje resort środowiska, który przygotował projekt, nowe przepisy mają wzmocnić kontrolę gmin nad systemem gospodarowania odpadami komunalnymi, w tym nadzór nad firmami odbierającymi śmieci. Dlatego też w projekcie zaproponowano, by przetargi na odbiór odpadów, a także na ich zagospodarowanie były ogłaszane i przeprowadzane oddzielnie. Projekt uniemożliwi ryczałtowe rozliczanie się pomiędzy gminami a firmami śmieciowymi np. przez określenie płatności przez gminy za odbiór odpadów wyłącznie w odniesieniu do masy odpadów przekazanych do przetwarzania.
Projekt wprowadza też sztywną różnicę między cenami za śmieci posegregowane i te niesegregowane. Zgodnie z propozycją nowych przepisów jeżeli nie chce nam się segregować odpadów, to będziemy płacić cztery razy więcej niż za śmieci segregowane (obecnie jest to dwukrotność stawki). Takie rozwiązanie ma – zdaniem MŚ – zachęcić mieszkańców do prawidłowego, selektywnego zbierania odpadów komunalnych, a często w ogóle do podjęcia takiego wysiłku.
Z projektu wynika, że jeśli właściciele nieruchomości nie będą segregować odpadów, mimo złożenia deklaracji o segregowaniu, to firmy odbierające śmieci przyjmą je jako zmieszane i powiadomią o tym fakcie gminę. „Wójt, burmistrz lub prezydent miasta na podstawie powiadomienia określa w drodze decyzji wysokość opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi za miesiąc lub miesiące, w których nie dopełniono obowiązku selektywnego zbierania odpadów komunalnych zgodnie z regulaminem” – czytamy w jednym z artykułów.
Z dołączonej do projektu ankiety przeprowadzonej przez resort środowiska (w kwietniu 2015 roku), na którą odpowiedziało 2176 gmin (87,74 proc. gmin w Polsce) wynika, że średnia stawka za odpady segregowane to 8 zł miesięcznie na osobę; w przypadku nieposegregowanych śmieci jest to 14 zł (6 zł różnicy). Po zmianie przepisów ta różnica wyniesie 18 zł, czyli śmieci nieposegregowane będą kosztowały 32 zł od osoby miesięcznie.
W ankiecie wskazano ponadto, że średnio 16 proc. właścicieli nieruchomości nie zbiera selektywnie odpadów, a wyższą opłatę śmieciową zapłaci ponad 6 mln 150 tys. osób. „Wówczas wzrost w dochodach wszystkich gmin w Polsce wyniesie średnio 110 818 368 zł na rok, czyli w przeliczeniu na gminę średnio 44 721 zł na rok” – czytamy w dokumencie.
Projekt ustawy zakłada jednak możliwość zwolnienia w części z opłaty śmieciowej, jeżeli właściciel nieruchomości ma przydomowy kompostownik, tzn. sam będzie przetwarzał odpady bio.
Przewiduje ponadto obowiązek objęcia gminnym systemem odbierania odpadów komunalnych nieruchomości, na których nie zamieszkują mieszkańcy, a takie śmieci powstają. W obecnych przepisach takiego obligo nie ma.
Nowe przepisy zmienią też zasady ustalania ryczałtowej stawki opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi za rok od domku letniskowego lub innej nieruchomości wykorzystywanej na cele rekreacyjno-wypoczynkowe. Projekt przewiduje wprowadzenie stałej ryczałtowej opłaty wynoszącej 96 zł na rok (średnia stawka od osoby wynosząca 8 zł razy 12 miesięcy). Z tego ryczałtu wyłączone będą jednak ROD (Rodzinne Ogrody Działkowe). „Opłata dla rodzinnych ogrodów działkowych będzie ustalana jak dla nieruchomości, na których nie zamieszkują mieszkańcy, a powstają odpady komunalne” – czytamy w projekcie.
Źródło: Polska Agencja Prasowa
fot. pixabay.com
Senator RP Michał Potoczny wraz z Grupą Inicjatywną oraz Przemysław Wojciechowski – Prezes AWMIG Sp. z.o.o. zapraszają na uroczystość z okazji Stulecia Odzyskania Niepodległości pod Patronatem Narodowym Prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej, która odbędzie się w dniu 15 września br.
Program uroczystości:
godz .11.00 – msza św. w kościele pw. Miłosierdzia Bożego przy ul. Jagiellońskiej 2A w Sosnowcu
godz. 12.00 – odsłonięcie tablicy poświęconej ofiarom dwóch totalitaryzmów na budynku Aresztu Śledczego przy ul. Radocha 25 w Sosnowcu
Minął już termin zawiadamiania PKW lub komisarza wyborczego o utworzeniu komitetu. Po zarejestrowaniu komitety wyborcze m.in. zajmują się zbieraniem podpisów pod listami kandydatów na radnych. Zgodnie z zaleceniem UODO, przy zbierania podpisów powinno się uniemożliwić wgląd w dane innych osób.
Według kalendarza wyborczego, na zgłoszenie list kandydatów na radnych komitety wyborcze mają czas do 16 września, do północy. Jednak – jak powiedział Krzysztof Lorentz z Krajowego Biura Wyborczego – ponieważ 16 września to niedziela, listy będzie można zgłaszać jeszcze w poniedziałek 17 września.
Zgłaszane do rejestracji przez komitety listy kandydatów muszą spełniać określone warunki. Jednym z nich jest poparcie listy przez odpowiednią liczbę wyborców.
Komitet, który chce zgłosić kandydata w wyborach do rady w gminie do 20 tys. mieszkańców musi zebrać co najmniej 25 podpisów. Co najmniej 150 podpisów musi zostać zebrane w gminach powyżej 20 tys. mieszańców oraz w dzielnicach Warszawy aby zarejestrować listę. W przypadku wyborów do rad powiatów każda lista kandydatów musi być poparta podpisami co najmniej 200 wyborców, a wyborów do sejmików wojewódzkich – podpisami co najmniej 300 wyborców.
Każdy wyborca ma prawo poprzeć dowolną liczbę list kandydatów, ale zgłaszanych tylko na terenie jednostki samorządu, w której mieszka. Jeśli to lista kandydatów do rady gminy, rady powiatu, czy sejmiku województwa, wyborca musi być mieszkańcem odpowiednio tych samych: gminy, powiatu, czy województwa.
Po dokonaniu zgłoszenia, niemożliwe jest uzupełnienie listy o nazwiska kandydatów lub zmiany kandydatów albo ich kolejności na liście.
Urząd Ochrony Danych Osobowych podkreślił w swoim stanowisku, że podczas zbierania podpisów na listach poparcia powinno się uniemożliwić obywatelom wgląd w dane innych osób, które umieściły na listach swoje imię i nazwisko, adres zamieszkania oraz PESEL. „Aby to osiągnąć nie jest konieczne zbieranie podpisów na oddzielnych kartkach papieru, wystarczy zasłonięcie wypełnionej części listy przed złożeniem podpisu przez kolejną osobę” – wskazano.
Warunki dla kandydata
Kandydaci na radnych muszą spełnić określone warunki. Startować mogą osoby pełnoletnie. Ponadto każdy obywatel polski urodzony przed 1 sierpnia 1972 r. musi złożyć oświadczenie lustracyjne. W wyborach do rad gmin mogą startować obywatele Unii Europejskiej bez obywatelstwa polskiego, ale stale mieszkający w Polsce, jeśli zostaną wpisani do stałego rejestru wyborców.
Kandydat musi mieszkać na terenie województwa, powiatu, gminy, miasta czy dzielnicy, w których chce zdobyć mandat, nie musi natomiast mieszkać na terenie okręgu, z którego startuje. Lorentz podkreślił, że specyfiką wyborów samorządowych jest to, że zarówno czynne, jak i bierne prawo wyborcze realizuje się zawsze w miejscu swojego stałego zamieszkania.
Kandydat może być zgłoszony tylko w jednym okręgu i tylko z jednej listy. Przepisy zabraniają jednoczesnego startowania np. do rady gminy i rady powiatu. Kandydaci na radnego gminy mogą startować jednocześnie na wójta, burmistrza lub prezydenta miasta. Jeśli kandydat zostanie wybrany na radnego gminy i wójta, mandat radnego automatycznie wygasa.
Parytety i terminy
W wyborach samorządowych obowiązują parytety na listach wyborczych. Zarówno kobiety, jak i mężczyźni na liście w wyborach do rad gmin powyżej 20 tys. mieszkańców, powiatów, dzielnic Warszawy oraz sejmików wojewódzkich muszą stanowić co najmniej 35 proc. miejsc.
„Jeśli w danym okręgu można zgłosić trzech kandydatów, wtedy wystarcza jeden kandydat jednej płci na liście” – mówił Lorentz. „Jeśli lista jest sześcioosobowa, to 35 proc. kandydatów na tej liście wynosi 2 i ułamek kandydata. W związku z tym, należy to zaokrąglić w górę – na takiej liście muszą być trzy kobiety i trzej mężczyźni” – dodał.
Termin zgłaszania list wyborczych może zostać wydłużony, jeśli w danym okręgu wyborczym nie zostanie zgłoszona żadna lista albo tylko jedna, a liczba kandydatów na liście jest równa liczbie radnych wybieranych w okręgu lub mniejsza od niej. Wówczas gminna komisja wyborcza w obwieszczeniach wzywa do dodatkowych zgłoszeń i od tego momentu jest pięć dni na zgłoszenie list kandydatów. Jeśli w okręgu wyborczym nie zarejestrowano żadnej listy lub zarejestrowano tylko jedną listę kandydatów, wyborów w tym okręgu wyborczym się nie przeprowadza.
Do 26 września do północy komitety mogą zgłaszać kandydatów na wójtów, burmistrzów i prezydentów miast (dodatkowy termin jest możliwy, gdy żaden kandydat nie zostanie zgłoszony lub gdy zostanie zgłoszony tylko jeden). Prawo zgłaszania kandydatów ma komitet wyborczy, który zarejestrował listy kandydatów na radnych w co najmniej połowie okręgów wyborczych w danej gminie. Kodeks wyborczy nie zakazuje jednoczesnego kandydowania na radnego gminy i na wójta, burmistrza lub prezydenta miasta.
Źródło: Polska Agencja Prasowa
Fot: um.warszawa.pl
W wyborach samorządowych należy głosować w miejscu stałego zamieszkania, gdzie należymy do lokalnej społeczności; jeśli wyborca mieszka stale w innym miejscu, niż jest zameldowany, może złożyć wniosek o zmianę rejestru wyborców – powiedział Krzysztof Lorentz z Krajowego Biura Wyborczego.
W wyborach samorządowych wyborcy będą mogli głosować jedynie na terenie swojego okręgu wyborczego – nie ma możliwości, tak jak np. w wyborach prezydenckich, otrzymania zaświadczenia o prawie głosowania, które umożliwia głosowanie w dowolnym lokalu wyborczym na terenie kraju i za granicą, nie ma też możliwości głosowania w miejscu pobytu czasowego.
Krzysztof Lorentz z Krajowego Biura Wyborczego powiedział, że Kodeks wyborczy przewiduje jednak sytuację, w której wyborca może zagłosować nie tam, gdzie jest zameldowany na pobyt stały. Chodzi o sytuację, w której wyborca jest zameldowany w jakimś miejscu, a faktycznie mieszka stale gdzie indziej.
„Wtedy należy głosować w tym miejscu, w którym faktycznie zamieszkujemy stale, gdzie należymy do społeczności lokalnej. To jest specyfika tych wyborów” – podkreślił Lorentz.
Jeżeli wyborca jest w takiej sytuacji, że stale zamieszkuje w jednym miejscu, ale zameldowany jest na pobyt stały gdzie indziej, może złożyć wniosek w urzędzie gminy na obszarze której stale mieszka o wpisanie do rejestru wyborców. „W stałym rejestrze wyborców jesteśmy normalnie ujęci na podstawie zameldowania na pobyt stały, bo jedno z drugim powinno się zgadzać: miejsce stałego zamieszkania z miejscem zameldowania na pobyt stały” – przypominał Lorentz.
Wniosek o wpisanie do stałego rejestru wyborców powinien zawierać nazwisko, imię (imiona), imię ojca, datę urodzenia oraz numer PESEL wnioskodawcy. Do wniosku dołącza się kserokopię ważnego dokumentu stwierdzającego tożsamość wnioskodawcy, pisemną deklarację, w której wnioskodawca podaje swoje obywatelstwo i adres stałego zamieszkania na terytorium Polski.
„Jeśli chcemy wziąć udział w najbliższych wyborach, których pierwsza tura odbędzie się 21 października, to należy taki wniosek złożyć z pewnym wyprzedzeniem. Wpisywanie się do rejestru wyborców w przeddzień wyborów, czy trzy dni przed wyborami to już nierozsądny pomysł. Powinno się to zrobić z wyprzedzeniem co najmniej kilkudniowym, tak, żeby dać sobie szansę na wyczerpanie całej procedury” – tłumaczył Lorentz.
Prawa do mieszkania, umowa o pracę albo inny dokument
Kodeks wyborczy mówi, że przed wydaniem decyzji, wójt, burmistrz, czy prezydent miasta jest obowiązany sprawdzić, czy osoba wnosząca wniosek o wpisanie do rejestru wyborców spełnia warunki stałego zamieszkania na obszarze danej gminy. Jak wskazywał Lorentz, Kodeks nie określa za pomocą jakich środków organ prowadzący rejestr wyborczy ma to ustalić.
„Oczywiście, możemy dopomóc w tej decyzji, np. pokazując, że wynajmujemy mieszkanie w tym miejscu na długi czas. Możemy to udokumentować także umową o pracę, czy innymi dokumentami, które będą pokazywały, że jesteśmy z tym miejscem ściśle związani, że w tym miejscu skoncentrowały się nasze interesy osobiste, życiowe, ekonomiczne – to wszystko, co świadczy o stałym zamieszkiwaniu w danym miejscu” – mówił Lorentz.
Jak dodał, „może się też zdarzyć tak, że urzędnik do tego upoważniony przez wójta, burmistrza, czy prezydenta miasta będzie chciał na miejscu, pod tym adresem, który wskazujemy sprawdzić, czy dana osoba w tym miejscu mieszka – i taka możliwość w tym postępowaniu istnieje”.
Decyzję o wpisaniu lub o odmowie wpisania do rejestru wyborców wydaje wójt, w terminie 3 dni od dnia wniesienia wniosku. Od odmownej decyzji ws. wpisania do rejestru wyborców przysługuje prawo wniesienia skargi do sądu rejonowego za pośrednictwem wójta w terminie 3 dni od dnia doręczenia decyzji. Wójt może też niezwłocznie zmienić albo uchylić swoją decyzję, jeżeli uzna skargę w całości za zasadną. Sąd rozpoznaje skargę w postępowaniu nieprocesowym, w terminie 3 dni od dnia jej doręczenia. Od postanowienia sądu nie przysługuje środek prawny.
Wybory samorządowe odbędą się 21 października. Wybierzemy w nich radnych gmin, powiatów i sejmików wojewódzkich oraz wójtów, burmistrzów i prezydentów miast. Druga tura wyborów bezpośrednich odbędzie się 4 listopada.
Źródło: Polska Agencja Prasowa
Fot: Shutterstock
Miejska Biblioteka Publiczna w Sosnowcu serdecznie zaprasza mieszkańców Sosnowca do wzięcia udziału w tegorocznej edycji Narodowego Czytania – akcji odbywającej się pod honorowym patronatem Pary Prezydenckiej. W sobotę 8 września 2018, podczas imprez – organizowanych w wielu dzielnicach naszego miasta – sosnowiczanie będą mieli okazję odczytać fragmenty „Przedwiośnia” Stefana Żeromskiego oraz 44 dzieł z Antologii Niepodległości. Podczas imprez na uczestników będą czekać dodatkowe atrakcje: prezentacje multimedialne, quizy i krzyżówki, występy muzyczne i wiele innych.
Program:
Zagłębiowska Mediateka, ul. Kościelna 11, godz. 11:00-13:00
Prezydent Miasta Sosnowca Arkadiusz Chęciński oraz Dyrektorzy Miejskiej Biblioteki Publicznej w Sosnowcu, Hotelu Centrum w Sosnowcu i CKZiU przy ul. Grota Roweckiego 64 w Sosnowcu mają zaszczyt zaprosić do udziału w 7. edycji ogólnopolskiej akcji Narodowe Czytanie. W programie: lektura fragmentów „Przedwiośnia” Stefana Żeromskiego z udziałem publiczności oraz piosenki kabaretowe z okresu Dwudziestolecia Międzywojennego w wykonaniu aktorów Teatru Zagłębia Beaty Deutschman i Krzysztofa Korzeniowskiego przy akompaniamencie Ewy Zug.
Oddział dla Dzieci i Młodzieży, ul. Parkowa 1A, godz. 11:00-13:00
„W kręgu Żeromskiego” – pod takim hasłem odbędzie się Narodowe Czytanie 2018 w Oddziale dla Dzieci i Młodzieży MBP w Sosnowcu. Adresatami akcji będą uczniowie szkół podstawowych oraz licealnych. Dzięki prezentacji multimedialnej młodzież będzie miała okazję zapoznać się z życiem i twórczością Stefana Żeromskiego. Uczestnicy akcji czytać będą przygotowane fragmenty „Przedwiośnia” oraz wezmą udział w warsztatach plastycznych, podczas których wykonają węglem rysunkowym portrety pisarza.
Filia nr 1 – Środula, ul. J. Kossaka 10A, godz. 12:00-13:30
Program Narodowego Czytania 2018 w Filii nr 1 – Środula MBP w Sosnowcu obejmować będzie: wspólne czytanie „Przedwiośnia” Stefana Żeromskiego, prelekcję „W kręgu „Przedwiośnia – od książki do adaptacji filmowej”, quiz pt. „Znane i nieznane cytaty z Żeromskiego” oraz prezentację multimedialną dotyczącą 44 tekstów Antologii Niepodległości.
Fila nr 2 – Rudna IV, ul. Gospodarcza 32, godz. 11:00-12:30
Podczas Narodowego Czytania 2018 w Filii nr 2 – Rudna IV – MBP w Sosnowcu uczestnikom przedstawione zostaną prezentacje multimedialne na temat Stefana Żeromskiego, „Przedwiośnia” i 100. rocznicy odzyskania niepodległości przez Polskę oraz prezentacja muzyki z adaptacji filmowej „Przedwiośnia”. Wraz z zaproszonymi gośćmi – również uczniami szkół gimnazjalnych i licealnych – odczytane zostaną przygotowane fragmenty tekstów. Każdy uczestnik imprezy będzie mógł sprawdzić swoją wiedzę rozwiązując krzyżówkę i chóralnie odczytać wybrany fragment tekstu. Nie zabraknie również atrakcji dla najmłodszych, którzy będą mogli rozwiązywać łamigłówki oraz kolorować kolorowanki tematycznie związane z Narodowym Czytaniem.
Filia nr 3 – Klimontów, ul. Klonowa 12, godz. 10:30-12:00
Filia MBP w Sosnowcu nr 3 – Klimontów serdecznie zaprasza na Narodowe Czytanie 2018 do siedziby Biblioteki, gdzie w zaaranżowanej scenerii – kawiarni z okresu Dwudziestolecia Międzywojennego – przy słodkim poczęstunku i kawie czytane będą wybrane fragmenty „Przedwiośnia” Stefana Żeromskiego. Współorganizatorami Narodowego Czytania 2018 są Filia nr 10 – Kazimierz oraz Demokratyczna Unia Kobiet Koło Sosnowiec.
Filia nr 5 – Walcownia, ul. M. Maliny 39, godz. 11:00-12:30
„Gdzie są twoje szklane domy…” pod takim hasłem w tym roku Filia nr 5 – Walcownia MBP w Sosnowcu – zorganizuje Narodowe Czytanie 2018. Zaproszenie do udziału w imprezie przyjęli: Krąg Seniorów Związku Harcerstwa Polskiego „Korzenie”, podopieczni Domu Pomocy Społecznej nr 1 w Sosnowcu, Stowarzyszenie Ogrodowe „Dańdówka”. Podczas spotkania goście będą mogli obejrzeć wystawę poświęconą wydaniom „Przedwiośnia” Stefana Żeromskiego.
Filia nr 6 – Niwka, ul. Wojska Polskiego 6, godz. 12:30-14:00
W kawiarnianym klimacie – przy aromatycznej kawie i słodkim poczęstunku – odbędzie się Narodowe Czytanie 2018 w Filii nr 6 – Niwka MBP w Sosnowcu. Uczestnicy akcji czytać będą „Przedwiośnie” Stefana Żeromskiego, obejrzą prezentację multimedialną o życiu i twórczości Stefana Żeromskiego, wezmą udział w dyskusji na temat związków Stefana Żeromskiego z Sosnowcem oraz wspólnie zastanowią się czy twórczość Stefana Żeromskiego ma wpływ na współczesnego odbiorcę. Ponadto, w godzinach otwarcia placówki (10:00-15:00), każdy czytelnik odwiedzający Bibliotekę będzie mógł wziąć udział w maratonie czytania „Przedwiośnia”.
Filia nr 7 – Dańdówka BIBLIOSFERA, ul. Kalinowa, godz. 11:00-13:00
Narodowe Czytanie 2018 w Filii nr 7 – Dańdówka BIBLIOSFERA MBP w Sosnowcu odbywać się będzie pod hasłem „Święto kochanej Ojczyzny”. W siedzibie Biblioteki – przystrojonej w narodowe barwy – odczytywane będą fragmenty „Przedwiośnia” Stefana Żeromskiego. Imprezę uświetni występ uczniów ze Szkoły Podstawowej nr 29, którzy zaprezentują przybyłym gościom polskie pieśni patriotyczne.
Filia nr 13 – Maczki, ul. Krakowska 26, godz. 11:00-13:00
Filia nr 13 – Maczki MBP w Sosnowcu tegoroczne Narodowe Czytanie 2018 organizuje wspólnie z Miejskim Klubem „Maczki”, Zespołem Szkół Ogólnokształcących nr 11 oraz Radą Dzielnicy Maczki. W programie imprezy znajdą się: czytanie wybranych fragmentów „Przedwiośnia” Stefana Żeromskiego oraz utworów z Antologii Niepodległości, prezentacja multimedialna na temat rękopisu „Przedwiośnia” Stefana Żeromskiego oraz dyskusja o ojczyźnie i 100. rocznicy odzyskania niepodległości.
Filia nr 15 – Mec, ul. S. Kisielewskiego 9A, godz. 11:00-13:00
Narodowe Czytanie 2018 w Filii nr 15 – Mec MBP w Sosnowcu uświetni obecność zaproszonych gości. Wspólnie z czytelnikami „Przedwiośnie” Stefana Żeromskiego czytać będą poeci – Bogusława Tutajewicz, Jerzy Lucjan Woźniak oraz Agata Cichy, prowadząca Salon Słowa w Tychach. W Bibliotece gościć będą również: ksiądz Łukasz Lisowski, nauczyciele ze Szkoły Podstawowej nr 46 – Katarzyna Gwoździk i Barbara Siwek, członkowie Stowarzyszenia Twórców Sztuki Passionis oraz amatorskiej grupy teatralnej „Klub Pozytywnie Zakręceni Plus 55”. Całość Narodowego Czytania 2018 uzupełni występ wokalny grupy Passionis.
Filia nr 17 – Pogoń, ul. Będzińska 22, godz. 11:00-13:00
Narodowe Czytanie 2018, odbywające się w Filii nr 17 – Pogoń MBP w Sosnowcu, adresowane jest do młodzieży i seniorów. Program obejmować będzie prezentację sylwetki Stefana Żeromskiego z uwzględnieniem jego pobytu w Zagłębiu Dąbrowskim oraz czytanie ulubionych fragmentów „Przedwiośnia” przez zaproszonych gości. W związku z trwającymi obchodami 100. rocznicy odzyskania niepodległości przez Polskę jeden z najstarszych mieszkańców Pogoni podzieli się z obecnymi wspomnieniami z okresu międzywojennego dotyczącymi wizyty Marszałka Józefa Piłsudskiego i Edwarda Rydza-Śmigłego w Sosnowcu, a emerytowana wykładowczyni Uniwersytetu Śląskiego – Barbara Blicharska – zaprezentuje zebranym wybrany wiersz z Antologii Niepodległości.
Filia nr 19 – Milowice, ul. K.K. Baczyńskiego 12, godz. 12:00-14:00
Filia MBP w Sosnowcu nr 19 – Milowice – Narodowe Czytanie 2018 adresuje do osób dorosłych. Podczas imprezy czytane będzie „Przedwiośnie” Stefana Żeromskiego oraz zorganizowana będzie „Loteryjka Niepodległościowa”, zawierająca utwory z Antologii Niepodległości. Na uczestników czekać będzie słodki poczęstunek, kolorowanka dla dorosłych „Szklane domy” oraz możliwość poznania internetowych zasobów polskich bibliotek cyfrowych.
Filia nr 20 – Stary Sosnowiec, ul. J. Piłsudskiego 19, godz. 10:00-12:00
Narodowe Czytanie 2018 w Filii nr 20 – Stary Sosnowiec MBP w Sosnowcu poprowadzi zagłębiowska poetka Krystyna Borkowska. Impreza zorganizowana zostanie na tarasie Biblioteki przy dźwiękach pieśni patriotycznych i słodkim poczęstunku. Uczestnicy czytać będą fragmenty „Przedwiośnia” Stefana Żeromskiego, bibliotekarze zaprezentują utwory z Antologii Niepodległości, każdy będzie mógł wziąć udział w literackim quizie oraz zaprojektować plakat promujący Narodowe Czytanie.
Źródło: MBP
Felietony/ Informacje/ Sosnowiec
Dzisiaj do naszej redakcji (tego mało poczytnego portalu wg. Arkadiusza Chęcińskiego – przyp. red.) nadeszła odpowiedź z Urzędu Miejskiego na list otwarty Dariusza Jurka. Odpowiedź nie odnosi się kolejno do zarzutów Dariusza Jurka sformułowanych w 7 punktach kwitując je zdaniem: Nie ma sensu odnosić się do wszystkich stwierdzeń opublikowanych w tzw. liście otwartym.
Natomiast sugeruje jakoby list otwarty miał być elementem kampanii wyborczej, gdy tymczasem jak nam wiadomo Dariusz Jurek nie jest członkiem żadnego sztabu wyborczego, kandydatem na radnego, ani nie popiera publicznie żadnego z kandydatów na prezydenta miasta. Co więcej, usuwał z profilu „Bulwar Czarnej Przemszy” na Fecebooku wszystkie wpisy nawiązujące do polityki. Poza tym odpowiedź zawiera stwierdzenia, które nijak się mają do idei, ani do procedur związanych z Budżetem Obywatelskim bowiem:
po pierwsze – urzędnicy przed wpisaniem każdego projektu na listę mają obowiązek zweryfikować czy zaproponowana kwota jest wystarczająca dla jego pełnej realizacji, czy nie.
po drugie – mieszkańcy głosują na konkretny projekt, co oznacza, że życzą sobie jego realizacji w takim kształcie, w jakim został przyjęty. W tym konkretnym przypadku zmiany są fundamentalnie niezgodne z założeniami, bowiem osobny ciąg dla ruchu rowerowego i pieszego (dwukierunkowy) to podstawa nie tylko komfortu, ale i bezpieczeństwa ruchu. Nie mówiąc już o zastąpieniu nawierzchni asfaltowej żwiropodobną.
po trzecie – miasto oczywiście może, jeżeli posiada dodatkowe środki i chęci, ubogacić realizację w ławki, stojaki na rowerowy i aktywne oświetlenie – jak czytamy w odpowiedzi – ale absolutnie nie może zubożyć projektu, ani tym bardziej obniżyć jego funkcjonalności.
Tak więc mamy chyba do czynienia z niezrozumieniem przez Pana Prezydenta samej idei Budżetu Obywatelskiego, bowiem nie może być tak, że ludzie „zamawiają” jedno, a otrzymują coś innego. Nieprawdziwe jest też stwierdzenie o tym „jednym jedynym przykładzie, który ma za zadanie zamazać prawdziwy obraz współpracy z mieszkańcami”. Niedawna, nagłośniona w mediach kompromitacja projektu „Sosnowiecka podróż w czasie”, który również został zrealizowany niezgodnie z opisem zadania, zmusiła władzę do wycofania tego projektu z konkursu na najlepsze realizacje architektoniczne i urbanistyczne z woj. śląskiego pod tytułem „Najlepsza Przestrzeń Publiczna 2018”.
Sprawa jest znacznie poważniejsza niż by to wynikało z samych kosztów ewentualnej naprawy uchybień w realizacji wspomnianych projektów, bo te w skali budżetu miasta nie są aż tak istotne. Najbardziej istotne jest to, że po pierwsze: władza nie potrafi się przyznać nawet do tak ewidentnych błędów, a po drugie, takie postępowanie może zniechęcić nawet najbardziej ambitnych i wytrwałych społeczników.
Poniżej publikujemy pełną treść odpowiedzi prezydenta Arkadiusza Chęcińskiego:
W związku z przesłanym do redakcji listem autorstwa pana Dariusza Jurka w
sprawie realizacji „Bulwaru Czarnej Przemszy”, poniżej przesyłam odpowiedź
Arkadiusza Chęcińskiego, prezydenta Sosnowca.
Z wielkim zaskoczeniem przyjąłem list pana Dariusza Jurka, z którym przecież
współpracuję od lat, a który skrytykował ideę Budżetu Obywatelskiego.
Budżet Obywatelski w Sosnowcu to już ponad 23 miliony złotych rozdysponowane
przez Sosnowiczan i co najważniejsze 130 zrealizowanych inwestycji: place
zabaw i siłownie (w sumie ponad 50), boiska (9), chodniki (16) i dziesiątki
innych. Kwota przeznaczona na pomysły sosnowiczan wzrosła z początkowych 5
milionów złotych aż do 8 mln! W sumie otrzymaliśmy prawie 200 tysięcy
głosów.
Na podstawie jednego pomysłu, pan Dariusz Jurek, w liście rozesłanym m.in.
do mediów, neguje ideę, która połączyła tysiące Mieszkańców, ich
zaangażowanie, a także pracę urzędników. W agresywny sposób insynuuje,
posługuje się półprawdami, a przez to obraża osoby oddane pracy na rzecz
miasta. Nie ma sensu odnosić się do wszystkich stwierdzeń opublikowanych w
tzw. liście otwartym.
Miasto do Bulwaru Czarnej Przemszy, o którym mówi autor, dołożyło już
ogromne fundusze. Pan Jurek, składając pomysł, wycenił dwie części
inwestycji na 450 tysięcy złotych. Natomiast tylko jedna z nich kosztowała ok.
1,2 miliona złotych, bowiem dodaliśmy tam wiele elementów, m.in. ławki,
stojaki na rowerowy i aktywne oświetlenie. Czy zatem autor postępuje fair
oskarżając miasto i wszystkich dookoła? Z każdym pomysłodawcą jesteśmy w
stanie rozmawiać, a gdy jest to konieczne, nawet zmieniać i weryfikować
pomysły. Niestety, ten jeden jedyny przykład ma za zadanie zamazać prawdziwy
obraz współpracy z mieszkańcami, nieprzypadkowo w trakcie kampanii
wyborczej.
Mimo niesłusznych oskarżeń pana Jurka, Bulwar Czarnej Przemszy jest ważnym
punktem na rekreacyjnej mapie Sosnowca, a kolejne etapy inwestycji będą
powstawały, bo szanujemy głos ponad 3 tysięcy mieszkańców.
Rafał Łysy
Kierownik Biura Prasowego – Rzecznik Prasowy Urzędu Miejskiego w Sosnowcu
Dariusz Jurek autor zwycięskiego projektu „Łącznik Bulwaru Czarnej Przemszy z Bulwarem Brynicy” w ramach Budżetu Obywatelskiego tym razem już nie wytrzymał i wystosował list otwarty do władz Sosnowca, w którym protestuje przeciwko zmianom jakich dokonano w projekcie. To już drugi projekt po „Sosnowieckiej podróży w czasie” (artykuł tutaj) w którym realizuje się coś innego w porównaniu z tym, na co głosowali mieszkańcy Sosnowca. Pełny tekst listu publikujemy poniżej:
19 sierpnia w Będzinie odbędą się uroczystości z okazji Święta Wojska Polskiego.
Program:
9:00 – msza święta w kościele pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa w Będzinie przy al. Hugona Kołłątaja 101
10:10 – przemarsz z orkiestrą pod pomnik poświęcony 11.PP i 23.PAL przy ul. Sienkiewicza
10:45 – złożenie kwiatów pod pomnikiem
Poczęstunek wojskową grochówką.