Górnośląsko-Zagłębiowska Metropolia bez szefa i zarządu. Zgromadzenie zostało przerwane
Decyzję o włączeniu do porządku obrad wyboru szefa i zarządu metropolii podjęto w głosowaniu. Podczas sesji miał być też wybrany przewodniczący zgromadzenia. Jedynym kandydatem był Marcin Krupa, który nie uzyskał wymaganej liczby głosów. Zgromadzenie zostało przerwane i przełożone na 12 września.
We wtorek (29 sierpnia) zapadła decyzja, aby na pierwszym zgromadzeniu metropolii wybrać zarząd wraz z przewodniczącym metropolii – wbrew pierwotnym zapowiedziom prezydenta Katowic Marcina Krupy, który chciał ten wybór odłożyć w czasie.
Za wprowadzeniem do porządku wtorkowych obrad wyboru szefa i zarządu metropolii opowiedzieli się przedstawiciele 41 gmin podczas głosowania. Ale problem pojawił się niedługo później, gdy rozpoczęło się głosowanie nad wyborem przewodniczącego zgromadzenia.
Kandydatem był Marcin Krupa, prezydent Katowic i pełnomocnik rządu ds. utworzenia metropolii. Był jedynym kandydatem, więc wybór wydawał się formalnością. Tymczasem za jego kandydaturą opowiedziały się 22 gminy, 14 wstrzymało się od głosu a 5 było przeciw. Prezydent Katowic tym samym nie uzyskał podwójnej większości głosów, która była wymagana przy wyborze przewodniczącego.
Po nieudanym głosowaniu na przewodniczącego zgromadzenia, wójt gminy Gierałtowice, który prowadził pierwsze obrady zgromadzenia metropolii, przerwał sesję na dwa tygodnie. Kontynuację zaplanowano na 12 września.
Źródło: portalsamorzadowy.pl