Hołd dla „Inki” sanitariuszki Armii Krajowej
Dzisiaj o godz. 11.00 na skwerze u zbiegu ul. Orlej, Nowopogońskiej i Mariackiej nastąpiło odsłonięcie tablicy upamiętniającej Danutę Siedzikównę ps. „Inka” sanitariuszkę V Wileńskiej Brygady Armii Krajowej, która aresztowana, poniżana i torturowana, została następnie stracona (28 sierpnia 1946) na mocy wyroku Wojskowego Sądu Rejonowego w Gdańsku z dnia 3 sierpnia 1946 r., nie ukończywszy nawet 18 lat. Rehabilitacji doczekała się dopiero 10 czerwca 1991 r., kiedy to Sąd Wojewódzki w Gdańsku uznał ten wyrok za nieważny.
Na uroczystość przybyli m.in. posłanka Ewa Malik, poseł Waldemar Andzel, prezydent Arkadiusz Chęciński, przewodniczący Rady Miejskiej Wilhelm Zych, wiceprzewodniczący Jacek Dudek, radni Jan Bosak i Tomasz Mędrzak, przedstawiciele województwa, władz Będzina, środowisk kombatanckich, młodzież.
Uczestnicy uroczystości zgromadzili się przy pomniku „Pamięci męczeństwa kobiet polskich walczących w szeregach Armii Krajowej”, gdzie delegacje złożyły kwiaty i wygłoszono okolicznościowe przemówienia, a następnie – kilkanaście metrów dalej – prezydent Arkadiusz Chęciński dokonał uroczystego odsłonięcia tablicy poświęconej Danucie Siedzikównie. Inicjatorem przedsięwzięcia była Jednostka Strzelecka 2037 Sosnowiec, Związek Strzelecki Strzelec OSW
Była to kolejna sosnowiecka uroczystość, dzięki której bohaterowie o wolność i niepodległość odzyskują należną im pamięć po latach komunistycznej indoktrynacji i prób wymazania tej karty historii z narodowej pamięci.