Kolejne zwycięstwo, plany awansu do ekstraklasy i co dalej… (aktualizacja)
W klubie HK Zagłębie Sosnowiec widać coraz większą pewność awansu do ekstraklasy, ale włodarze klubu mają jeszcze inne zmartwienie, i to zasadniczej natury. Prezydent Arkadiusz Chęciński szerokim łukiem omija Stadion Zimowy, mimo wielokrotnych zaproszeń. Więc nie ma się co dziwić, że w klubie panuje duża niepewność, bowiem wiadomo, że bez pomocy miasta, hokeiści nie wystartują w ekstraklasie, ponieważ tak bogatych sponsorów w mieście po prostu nie ma. (potrzeba min. 2 mln). Nawiasem mówiąc, omija również koszykarzy Zagłębia Sosnowiec. Wtajemniczeni twierdzą, że to skutek poparcia przez trenera Tomasza Służałka „Niezależnych” w ostatniej kampanii wyborczej.
Z drugiej strony, prezydent Chęciński deklarował na Komisji Kultury, Sportu i Rekreacji, że miasto pomoże każdemu, kto będzie miał wynik sportowy – nawet szachistom. Natomiast takie wyjaśnienia Prezydenta, jak przypadku koszykówki (że jest ekstraligowa w Dąbrowie Górniczej), po pierwsze nie mają zastosowania w przypadku hokeja, a po drugie i tak nie widać współpracy miast naszego regionu w żadnej dziedzinie, więc dlaczego nagle miałaby zaistnieć w przypadku sportu. Z powyższego widać wyraźnie, że władza w przypadku sukcesu tych dwóch dyscyplin, będzie miała duży orzech do zgryzienia, ale obyśmy mieli tylko takie problemy obfitości.
Sam mecz z KTH 1928 Krynica nie stał na olśniewającym poziomie, ale był za to emocjonujący, zacięty i ubarwiony soczystą wymianą argumentów pięściarskich, podczas której w roli głównej wystąpił nasz gladiator Mateusz Białek. W ciągu kilku sekund pokazał przeciwnikowi, gdzie jego miejsce i szybko zjechał z lodu nie chcąc zrobić mu dodatkowej krzywdy, co również należy docenić.
sobota
HK Zagłębie Sosnowiec – KTH 1928 Krynica 5 : 3 (1:2, 3:1, 1:0)
Bramki dla Zagłębia:
Sebastian Baca (2), Łukasz Rutkowski (2), Tobiasz Bernat
Bramki dla Gości:
Walentyn Ałeksiuk, Artur Zieliński, Jakub Przyborowski
niedziela
HK Zagłębie Sosnowiec – KTH 1928 Krynica 7 : 4 (4:1, 2:0, 1:3)
Bramki dla Zagłębia: Kozłowski, Rutkowski (2), Dołęga, Jarnutowski, Białek, Duszak