Nadzwyczajny kongres sędziów
W sobotę 3 września 2016 r. w Warszawie zakończył obrady Nadzwyczajny Kongres Sędziów Polskich. To niestety bezprecedensowe i nadzwyczajne w historii polskiego wymiaru sprawiedliwości wydarzenie związane z funkcjonowaniem polskiego sądownictwa. Kongres miał być i był odpowiedzią na dotychczasowe działania obecnie rządzących wobec wymiaru sprawiedliwości. Odpowiedzią na działania uderzające w trójpodział władzy, łamanie konstytucji i ingerencje w niezawisłość i niezależność sędziowską.
Nadzwyczajny Kongres Sędziów Polskich odbył się w salach Pałacu Kultury i Nauki w Warszawie i wzięło w nim udział ponad tysiąc sędziów z całej Polski w obecności przewodniczącej Europejskiej Sieci Rad Sądowniczych – Nuria Diaz Abad i innych zaproszonych gości. Uchwała o zwołaniu kongresu została podjęta jeszcze z końcem lipca 2016 r. i zorganizowany został wspólnie z czterema stowarzyszeniami sędziowskimi: Stowarzyszeniem Sędziów Polskich ,,Iustitia,, ,Stowarzyszeniem Sędziów „Themis” , Stowarzyszeniem Sędziów Rodzinnych w Polsce oraz Stowarzyszeniem Sędziów Rodzinnych „Pro Familia”. Kongres był odpowiedzią na zgłaszane w środowisku od pewnego czasu postulaty dotyczące powszechnej debaty na temat obecnej sytuacji sądownictwa w Polsce oraz zagrożeń niezależności sądów i niezawisłości sędziów. Pomimo zaproszenia na Kongres nie pojawili się nawet na chwilę przedstawiciele władzy: prezydent Andrzej Duda, premier Beata Szydło, marszałkowie sejmu i senatu oraz minister sprawiedliwości – prokurator generalny Zbigniew Ziobro.
Kongres po licznych, ciekawych i merytorycznych wystąpieniach zakończył swoje obrady przyjęciem trzech uchwał.
W pierwszej z nich stwierdzono z całą stanowczością że „w dotychczasowej historii wolnej Polski sędziowie różnych szczebli sądów i trybunałów nie byli przedmiotem tak drastycznych działań zmierzających do obniżenia ich autorytetu”. Kongres wezwał rządzących do poszanowania wyroków Trybunału Konstytucyjnego i ich publikowania. Sprzeciwił się również arbitralnej, bez podstawy prawnej odmowie powoływania przez prezydenta RP kandydatów przedstawionych przez Krajową Radę Sądownictwa uznając, że stanowi to krok do upolitycznienia zawodu i ograniczenia niezawisłości sędziowskiej. Kongres negatywnie odniósł się również do odmowy zaprzysiężenia przez prezydenta RP wybranych zgodnie z prawem sędziów Trybunału Konstytucyjnego oraz z dezaprobatą przyjął ustawy „naprawcze” autorstwa PiS-u dotyczące TK. Sędziowie z niepokojem przyjęli również propozycje zmian dotyczących ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa – organu konstytucyjnego – stojącego na straży niezależności sądów i niezawisłości sędziowskiej.
W drugiej z uchwał obok przekazania nadzoru administracyjnego nad sądami z ministerstwa sprawiedliwości do Sądu Najwyższego sędziowie apelowali o wyłączenie możliwości delegowania ich do pracy w Ministerstwie Sprawiedliwości i utworzenie centralnego organu samorządu sędziowskiego, który miałby możliwość zabierania głosu w imieniu całego środowiska.
Trzecia uchwała natomiast wyrażała solidarność z sędziami tureckimi w związku z niedawnym zamachem w Turcji i licznymi aresztowaniami w środowisku prokuratorów i w szczególności sędziów.
W kongresie uczestniczyły niekwestionowane autorytety i znakomitości polskiego świata prawniczego min: prof. Małgorzata Gersdorf – pierwsza prezes Sądu Najwyższego, prof. Marek Safjan – sędzia Trybunału sprawiedliwości UE i były prezes TK, prof. Andrzej Zoll – były prezes TK, niezmiernie ceniony i szanowany nestor wymiaru sprawiedliwości prof. Adam Strzembosz – były prezes Sądu Najwyższego i przewodniczący Trybunału Stanu czy też obecny prezes TK prof. Andrzej Rzepliński.
W trakcie kongresu odczytano również listy licznych organizacji pozarządowych w tym Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka, Fundacji Batorego czy też Amnesty International. Warto pamiętać, że obrona konstytucji, Trybunału i sądów powinna być obowiązkiem każdego uczciwego i światłego obywatela Rzeczypospolitej. Podkreślam. Każdego. Od upadku tych instytucji uzależniona jest obrona demokracji, w tym naszego życia i ostatecznie nawet upadek państwa. To wbrew pozorom nie są li tylko sprawy ustrojowe sądów, to są istotne kwestie ustrojowe, które mają wpływ prędzej czy później na życie każdego obywatela, na dobre funkcjonowanie państwa. Dotychczasowe działania rządzących w opinii wielu komentatorów pachną powrotem do czasów PRL-u. Dziś sędziowie powiedzieli władzy – NIE !!!. Będą walczyć o swoje prawa. Będą walczyć o swoją niezawisłość. Jednocześnie zachęcają władzę do dialogu.
Nie ulega dla mnie jednak żadnej wątpliwości, że potrzebna jest również zmiana wizerunku, a w szczególności tłumaczenie obywatelom w inny sposób niż dotychczas racji, które stoją za konkretnymi rozstrzygnięciami, tak aby zwykły obywatel zrozumiał zapadłe rozstrzygnięcia, jak również na czym polega ich praca.
Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej
Art.7. Organy władzy publicznej działają na podstawie i w granicach prawa.
Art.8. Konstytucja jest najwyższym prawem Rzeczypospolitej Polskiej.
Art.173. Sądy i Trybunały są władzą odrębną i niezależną od innych władz.
Art.178.1. Sędziowie w sprawowaniu swojego urzędu są niezawiśli i podlegają tylko Konstytucji oraz ustawom.
Art.186.1. Krajowa Rada Sądownictwa stoi na straży niezależności sądów i niezawisłości sędziów.
Hominis est errare, insipientis in errore perseverare – Rzeczą ludzką jest błądzić, ale tylko głupiec trwa w błędzie.
Jarosław Pięta