Polski patriotyzm a nacjonalizm
Dyskutując z moją córką zaskoczyło mnie to, że niektóre działania patriotyczne utożsamia ona z nacjonalizmem i to z nacjonalizmem negatywnym.
W dyskusji starałem się ją przekonać, że nacjonalizm chrześcijański, oparty na uniwersalnych wartościach jest ściśle związany z patriotyzmem. Tłumaczyłem, że obecnie w zachodniej Europie w natarciu jest marksizm kulturowy, który opanowawszy władze UE stara się wyplenić tożsamość narodową z państw członków UE (nie przypadkiem w Niemczech, przewodniczący Komisji Europejskiej Jean Claude Juncker odsłaniał pomnik Karola Marksa). Stąd patriotyzm mocno im przeszkadza i żeby go zniszczyć przypina mu się obelżywe łatki np. faszyści, naziści, nacjonaliści. W tej dyskusji nie użyłem wszystkich argumentów, więc postanowiłem ten temat bardziej zgłębić i stąd ten artykuł. Myślę, że artykuł ten pozwoli córce i wielu czytelnikom uświadomić sobie jakie manipulacje i zabiegi przeprowadzane są w przestrzeni medialnej, aby obrzydzić i zniesławić Polakom patriotyzm.
Bardzo często patriotyzm mylony jest z pojęciem nacjonalizmu i to nacjonalizmu skrajnego czyli szowinizmu lub faszyzmu i nazizmu. Obecnie europejscy i polscy kulturowi marksiści świadomie stosują te pejoratywne słowa, jako obelgę dla określenia polskich patriotów i ich działań. Rozróżnia się wiele rodzajów nacjonalizmów takich jak np. integralny, laicki, neopogański i szowinizm, które mają negatywną konotację ale takich konotacji nie ma nacjonalizm chrześcijański.
Nacjonalizm chrześcijański, jest rozumiany jako odkrycie wartości specyficznie narodowych i działanie zgodnie z wartościami chrześcijańskimi. Domaga się on praw dla własnego narodu, a zarazem wyznacza sobie pewne granice. Nie jest wrogo nastawiony do innych kultur, a to co narodowe służyć ma temu, co uniwersalne. To co narodowe ma tu charakter przypadłościowy, podczas gdy to, co religijne jest koniecznością.
Zupełnie karykaturalnym wypaczeniem nacjonalizmu jest faszyzm i nazizm. Nazizm jako system totalitarny w początkowym okresie wzorował się na faszyzmie, ale faszyzmem nie jest, ponieważ w przeciwieństwem do niego na pierwszy plan wysuwał kwestie rasowe i antysemickie. Różnice pomiędzy nimi zostały świadomie zatarte przez władze komunistyczne Polski i ZSRR z przyczyn propagandowych. Ideologia i nazwa partii nazistowskiej zbyt była podobna do nazwy polskiej partii PZPR i jej socjalistycznej ideologii. Tak więc słowa nazizm, naziści, wywodzące się z nazwy -Narodowosocjalistyczna Niemiecka Partia Robotników (NSDAP) – zniknęło obiegu medialnego a zastąpiono je słowami – faszyzm – faszyści. Do tej pory nawet osoby z kręgu polskiej władzy mylą te ideologie np. była minister z rządu PO pani Joanna Kluzik Rostkowska.
Natomiast terminy uniwersalne „ nacjonalizm” czy „nacjonalista”, wobec długotrwałych działań systemów totalitarnych: komunizmu i ideologii lewicowych, zwalczających wolność suwerennych narodów, stały się przedmiotem wszelkich możliwych ideologicznych i językowych manipulacji, których celem była i jest zmiana ich znaczenia, zohydzenie ich i zmuszenie innych do negatywnych i złych z nimi skojarzeń.
Nacjonalizm oznacza politykę stawiania dobra narodowego ponad interesy grup i różnych klas. Idee nacjonalistyczne są popularne szczególnie wtedy, gdy interesy i dobro narodowe, czy też suwerenność danego narodu zostają zagrożone. Taką sytuację mamy obecnie w Polsce, gdzie mamy zagrożenie w perspektywie kilku lat krachu gospodarczego, (rozbuchane zasiłki socjalne i ustawa USA 447) a na dziś upadek polityki zagranicznej państwa polskiego.
Nacjonalista stawia na pierwszym miejscu interesy własnego narodu, własnego państwa, co wcale nie musi być łączone z pogardą i nienawiścią do innych narodów. Kupując np. polskie wyroby zamiast niemieckich lub chińskich wcale nie okazujemy tym samym pogardy dla Niemców, czy Chińczyków. Promując i realizując wartości ważne dla narodu polskiego – wcale nie okazujemy pogardy czy wrogości, ani nienawiści, czy nietolerancji dla innych narodów. Po prostu realizujemy polskiego narodu interesy, tak jak robią to Amerykanie i Niemcy. Bez działań pronarodowych, propaństwowych żadne suwerenne państwo, ani naród nie przetrwałyby. W Polsce Ruchowi Narodowemu przyklejono właśnie łatkę nazwę „Nacjonaliści” w tym negatywnym kontekście, powielanym przez wiele lat przez komunistyczny reżim.
Jeżeli nawet ich tak nazwać to tylko jako nacjonalistów chrześcijańskich lub jako nacjonalistów wg terminu uniwersalnego. Moim zdaniem Polski Ruch Narodowy stara się chronić dobro wspólne jakim jest naród i państwo. Często używany jest na ich określenie termin „Państwowcy”. Jeśli chodzi o skrajnych nacjonalistów czyli szowinistów, to są nimi w większości Żydzi, wywodząc to chociażby z ich religii i ich praktyk. Żydzi jako naród „wybrany” przez Boga, są lepsi i ważniejsi od innych narodów. Nawet naukowcy pochodzenia żydowskiego, jak pani profesor dr hab. Barbara Engelking w czasie referowania badań historycznych wypowiedziała pogląd, że jak umierali Polacy w czasie II wojny światowej, to była to normalna śmierć biologiczna, natomiast jak umierali Żydzi była to śmierć metafizyczna tj. połączenie duszy Żyda z Bogiem. Również wypowiedź obrzydliwa i kłamliwa prof. Pawła Śpiewaka, dyrektora Żydowskiego Instytutu Historycznego w Warszawie, który mówił ,że w przeszłości Żydzi zawsze byli ofiarami, byli mordowani, ale sami nikogo nie mordowali, co jest piramidalnym kłamstwem, ponieważ w starożytności wymordowali kilkadziesiąt tysięcy Persów. Mordowali też bezbronnych chrześcijan w czasie powstań przeciwko Cesarstwu Rzymskiemu. Takie szowinistyczne brednie wypowiadają żydowscy „naukowcy” opłacani przez polskie uczelnie. Najbardziej szowinistycznym i rasistowskim państwem jest Izrael, gdzie Palestyńczycy i inne nacje zamieszkujące państwo Izrael, pozbawieni są wielu praw i przywilejów, które przysługują tylko Żydom. Jest to państwo w którym Żydzi zasiadają na leżakach zainstalowanych na wzniesieniach lub tarasach z popcornem i oglądają jak ich armia bombarduje osiedla palestyńskie. Z w/w przykładów wynika ,że Polaków można szkalować ,oczerniać, poniżać a o prawdziwych szowinistach i rasistach się milczy – bo to jest poprawnie politycznie. A ta poprawność polityczna wynika z słabości państwa polskiego i zupełnie beznadziejnej i złej polityki zagranicznej.
Tragizm sytuacji jest jeszcze pogłębiony brakiem alternatywy. Jesteśmy skazani na USA i tym samym na lobby żydowskie. Jeśli dzięki ustawie 447 lobby żydowskie uzyska nieruchomości w Polsce. A uzyska dlatego ponieważ 300 mld dolarów rząd polski, nie jest w stanie wypłacić, bo spowodowałoby to totalną katastrofę gospodarczą. Powstanie potężna klasa posiadaczy żydowskich , która zmieni Polaków w tanią siłę roboczą, A polski rząd, nawet jeśli by był nawet polski, to musiałby słuchać dyktatu żydowskiego w jeszcze w większym stopniu niż obecnie. Taki scenariusz nas czeka za kilka, no może kilkanaście lat- jeżeli Polacy nie zbudzą się z letargu zaaplikowanego im przez propagandowe mass media. Zatrważający dla mnie jest stopień ogłupienia Polaków przez środki masowego przekazu. Polacy nie widzą ,nie rozumieją, że te żywotne narodowe interesy bezpośrednio ich dotykają, bo za kilka lat mogą być po prostu w materialnej i duchowej biedzie. Natomiast Polonia w Stanach Zjednoczonych, mimo że bezpośredni to ją nie dotyczy, ale rozumie powagę sytuacji i w porywie właśnie patriotycznym, organizuje w dniu 31 marca we wszystkich większych miastach USA manifestacje uliczne przeciwko amerykańskiej ustawie 447 zagrażającej Polsce. A w Polsce tragiczna cisza.
Włodzimierz Wieczorek
Sosnowiec, dnia 30 marca 2019 roku