Tomasz Niedziela kandydatem lewicy na prezydenta Sosnowca
Dzisiaj o godzinie 18 w Hotelu Centrum Sosnowiec odbyła się prezentacja kandydata środowiska sosnowieckiej lewicy w tegorocznych wyborach prezydenta Sosnowca. Jest nim – jak wielu przewidywało – radny Tomasz Niedziela. To trzeci oficjalny kandydat po Arkadiuszu Chęcińskim i Renacie Zmarzlińskiej-Kulik.
Kandydat pokazał dzisiaj zupełnie nową twarz i było to duże zaskoczenie. Koncyliacyjny, spokojny, uprzejmy, momentami jowialny Tomasz Niedziela, to coś nowego w jego politycznej karierze. Coś innego można było usłyszeć w kuluarach podczas licznych sesji Rady Miejskiej, a jeszcze coś innego manifestowało się podczas głosowań w klubie SLD. Jeszcze niedawno, bo przy okazji święta 1-Maja kandydat bezpardonowo atakował władze Sosnowca, nie zostawiając suchej nitki na ekipie Arkadiusza Chęcińskiego, dzisiaj mówił, że kontrkandydaci również kochają Sosnowiec i bardzo im za to dziękuje. Trudno powiedzieć, które oblicze jest prawdziwe. Może żadne z nich i raczej nie jest to również zaburzenie dysocjacyjne polegające na występowaniu u jednostki więcej niż jednej osobowości, tylko cyniczna kalkulacja polityczna determinująca zachowanie polityka w danym momencie – powszechna wśród zawodowych polityków.
Zresztą niewielu jest w sosnowieckiej Radzie Miejskiej radnych, którzy takiej skłonności nie przejawiają i są cały czas niezależni, autentyczni i odporni na pokusy jak Karol Winiarski, Tomasz Mędrzak i może ktoś jeszcze. Tomasz Niedziela na tym tle niczym się nie wyróżnia, widocznie taka jest współczesna polityka i takie standardy akceptują wyborcy, skoro ponownie wybierają np. renegatów.
Szczegółowego programu wyborczego Tomasz Niedziela dzisiaj nie przedstawił. Raczej były to zajawki, filary na których ten program zostanie oparty i opublikowany we wrześniu. Jednak aby nie być posądzonymi o jakiekolwiek wypaczenia w przekazie programu, posłużymy się w tym miejscu oficjalnym komunikatem rzecznika prasowego SLD w Sosnowcu Michała Wcisło:
– Cieszę się, że ze mną jesteście. Czas na poważnie stanąć do dyskusji o naszym mieście. Mieście, którego dobro jest dla mnie jednym z największych priorytetów – mówił podczas dzisiejszego spotkania Tomasz Niedziela, szef sosnowieckiego Sojuszu Lewicy Demokratycznej, ogłaszając swój start w tegorocznych wyborach na prezydenta Sosnowca. W wystąpieniu mocno podkreślał, że najważniejsza jest spójna wizja i rozsądek w jej realizacji.
Kandydat lewicy podkreślił, że dostrzega pozytywne rzeczy zachodzące w mieście na przestrzeni ostatnich czterech lat. Zaznaczył jednak, że w działaniach podejmowanych przez obecną władzę brakuje mu całościowej, spójnej wizji, dzięki której wiadome byłoby w którym kierunku zmierza Sosnowiec. Jednym ze skutków są przeciągające się inwestycje, jak choćby remont ulicy Armii Krajowej, 3-go Maja, czy szumnie zapowiadana rewitalizacja centrum, która miała być gotowa kilka miesięcy temu.
–Sosnowiec to bardzo ważny punkt na mapie naszego województwa. Zasługuje na dobry plan rozwoju i ja taki plan chcę realizować. Spójnie i rozsądnie. Nie stać nas na to, żeby iść na żywioł – powiedział Tomasz Niedziela.
Kandydat lewicy określił cztery najważniejsze obszary. –Po pierwsze trzeba jak najszybciej odejść od koncepcji powstania Zagłębiowskiego Parku Sportowego na górce środulskiej. Oczko w głowie obecnej władzy to inwestycja pomnikowa, na którą Sosnowca zwyczajnie nie stać w takim kształcie. Zamierzam zaprosić mieszkańców do poważnej dyskusji na temat jej zasadności. W mojej opinii miejsce stadionu jest przy ulicy Kresowej. Przemawia za tym infrastruktura i przede wszystkim historia. Dlatego trzeba etapami przebudowywać Stadion Ludowy. Podobnie halę przy ulicy Żeromskiego, sielecki basen i przede wszystkim Stadion Zimowy, który wymaga najpilniejszych działań – powiedział Tomasz Niedziela. W tym kontekście mowa była także o konieczności zmiany podejścia w finansowaniu sosnowieckiego sportu.
Trzy kolejne elementy, o których mówił kandydat lewicy, mają wymiar społeczny. Pierwszy z nich to zapowiedź bezpłatnych przedszkoli. –Uważam, że jest to absolutna podstawa. Skoro możemy zastanawiać się nad inwestycjami idącymi w setki milionów złotych jak ZPS, to bezpłatne przedszkola nie powinny być przedmiotem jakiejkolwiek dyskusji. Budżet Sosnowca to wytrzyma, a mówimy o realnym wsparciu dla rodziców dzieci mieszkających w naszym mieście – uważa Niedziela.
Kolejnym elementem jest obudzenie potencjału sosnowieckich seniorów. –Bardzo często spotykam się z tą grupą i jestem pod wrażeniem ich zaangażowania, pasji i witalności. Dlatego uruchomimy miejski program „Seniorzy na tak!”, który przewiduje kwotę 500 złotych każdego roku na korzystanie z oferty miejskich instytucji zarówno kulturalnych, jak i sportowych. Nie wykluczam rozszerzenia w przyszłości programu i zwiększenia puli pieniędzy – deklarował Tomasz Niedziela.
Ostatni obszar, o którym była mowa to walka z wyludnianiem się Sosnowca. Zdaniem Niedzieli kwestia ta to częsty oręż w kampaniach wyborczych. Tak było chociażby w ostatnich wyborach kiedy obecna władza wytykała to zjawisko poprzednikom. Lider sosnowieckiej lewicy przypomniał jednak, że dynamika spadku liczby mieszkańców Sosnowca w ostatnich czterech latach wzrosła. –Dlatego trzeba robić wszystko, żeby związać ludzi z miastem. Proponuję grunty z bonifikatą 75 proc. dla każdego, kto zobowiąże się wybudować na nich dom i nie zbywać go przez minimum 10 lat. Podobne rozwiązania funkcjonują w innych miastach i przynoszą bardzo dobre efekty – stwierdził Tomasz Niedziela.
Podczas spotkania mowa była także o wielu innych aspektach funkcjonowania miasta. –Cztery obszary, które wyróżniłem mają dla mnie szczególne znaczenie. Mówię o tym jako pierwszy. Chcę, aby czas nadchodzącej kampanii był dobrą okazją do dyskusji o Sosnowcu. Pracy jest mnóstwo, ale moim zdaniem trzeba podjąć trud. Z pomysłem, rozsądnie i bez zbędnego celebryctwa – podkreślił Tomasz Niedziela.