Woda i jej żywotna wartość
Jest rzeczą ogólnie znaną, że woda odgrywa decydującą rolę w naszym życiu i że bez wody człowiek umiera po kilku dniach – natomiast bez jedzenia może żyć nawet kilka tygodni. Człowiek składa się w 70% z wody. Zapotrzebowanie dorosłego człowieka na płyny wynosi 2-4 litrów dziennie. Wiemy o tym, ale często to lekceważymy lub zapominamy nie zwracając należytej uwagi na marnotrawstwo wody, jak również na zanieczyszczenia i skażenia wód, które są naszym obecnym i przyszłym rezerwuarem wody pitnej. Zauważamy skażenia i zanieczyszczenia, ale tylko zanieczyszczenia rzek i jezior, a nie zauważamy ich w wodach podziemnych, a jest to bardzo ważny problem. Wody podziemne I klasy czystości, które bez uzdatniania nadają się do wykorzystania jako woda pitna, zgodnie przepisami polskiego prawa są dobrem narodowym, takim samym jak węgiel, czy ropa naftowa. Polska po Malcie ma najmniejsze zasoby wód w Europie mogących służyć do zaopatrzenia ludności i przemysłu.
Tak wiec w najbliższej przyszłości – po obecnej ogólnopolskiej akcji o czyste powietrze – czeka nas ogólnopolska walka o czyste wody, ponieważ nastąpi ogólnopolski deficyt wody, którego symptomy można zauważyć już w centralnych rejonach Polski, gdzie na skutek obniżenia się poziomu wód gruntowych pola uprawne wysychają i obumierają z powodu braku wody. Pola te zamieniają się w półpustynny step. Wodę nie tylko trzeba oszczędzać przy jej użytkowaniu, lecz przede wszystkim chronić wody podziemne o I klasie czystości i dzięki temu uzyskiwać na wejściu do systemu wodociągowego wodę prawie niewymagającą uzdatniania i dzięki temu tańszą i lepszą.
Pozytywnym przykładem jest miasto Jaworzno, które dąży do pozyskania w pełni własnych ujęć wody właśnie z wód podziemnych o pierwszej klasie czystości, które posiada płytko zalegający Główny Zbiornik Wód Podziemnych „Biskupi Bór”. Władze miasta zakwalifikowały teren pod którym leży ten zbiornik do obszarów najwyższej ochrony wód i buduje na nim ujęcia wody pitnej (www.Urząd Miasta Jaworzna – Program Ochrony Środowiska).
Negatywnym przykładem jest miasto Sosnowiec, w którego obszarze częściowo znajduje się ww. zbiornik wód podziemnych i które nie tylko nie utworzyło dla niego obszaru ochronnego, ale zezwala na deponowanie odpadów przemysłowych w wyrobisku piaskowym bez żadnej izolacji od wód podziemnych GZWP Biskupi Bór i tym samym zezwala na ich skażanie. Część tych skażonych wód jest nieustannie wypompowywana z wyrobiska piaskowego w ilości 15 mln m3/rok do rzeki Biała Przemsza – czyli jest marnotrawiona.
Natomiast miasto Jaworzno zgodnie z swoim interesem i przepisami prawa ochrania wody podziemne i ma tanią i bardzo dobrej jakości wodę – Sosnowiec postępuje odwrotnie. Ceny wody będą rosnąć w Sosnowcu, gdyż miasto nie ma własnych ujęć wody i jest uzależnione od Górnośląskiego Przedsiębiorstwa Wodociągowego z Katowic, jedynego dostawcy, który narzuca ceny wody według swoich wysokich kosztów produkcji i nie tylko, gdyż w cenę wody wliczane są różne narzuty między innymi na fundusz przeciwpowodziowy. Poza tym na wysokie koszty produkcji wody zasadniczy wpływ mają wysokie i ciągle rosnące koszty komponentów do uzdatniania bardzo słabej jakościowo wody.
Niedawno, bo 22 marca br. obchodzono między innymi w przedsiębiorstwach wodociągowo-kanalizacyjnych Światowy Dzień Wody, gdzie celebrowano znaczenie wody i jej oszczędzanie zapominając, że oszczędzanie wody nie jedno ma imię i że oszczędzać trzeba nie tylko wodę z kranu i wody powierzchniowe, ale również, a może przede wszystkim wody podziemne, które są naszym bogactwem i zabezpieczeniem naszym i przyszłych pokoleń.
Włodzimierz Wieczorek
Prezes Związku Stowarzyszeń „Zielony Ring Przemszy”