Efektowne zwycięstwo Zagłębia
Pomimo pięknej pogody, zakończenia wakacji i miejsca wicelidera w tabeli I ligi na Stadionie Ludowym zjawiło się zaledwie ok. 3 tys. widzów, co musi być wielce niepokojące dla włodarzy klubu i miasta – zwłaszcza w kontekście głosów pytających dla kogo ma być ten nowy planowany stadion w okolicy Górki Środulskiej.
Pierwsze minuty spotkania z piętnastą drużyną w tabeli – MKS Kluczbork – należały zdecydowanie do piłkarzy Zagłębia. Od początku przejęliśmy inicjatywę i już od pierwszych minut wszystko wyglądało wielce obiecująco. Raz po raz sunęły na bramkę gości dość składne akcje, były też strzały z dystansu. Później goście nieco śmielej zaatakowali, ale wciąż przewaga Zagłębia nie podlegała dyskusji. Brakowało tylko tego przysłowiowego ostatniego podania i skuteczności. Wreszcie w 42 minucie Łukasz Matusiak przymierzył precyzyjnie z rzutu wolnego i uderzył tak silnie, że bramkarz gości mając piłkę na rękach nie zdołał jej odbić i było 1 : 0. Chwilę później sytuacji sam na sam nie wykorzystał Vamara Sanogo, który zbyt nisko podniósł piłkę i nie zdołał przerzucić bramkarza gości.
Pierwsze minuty drugiej części gry rozpoczęły się od śmiałych ataków gości. Zagłębie jakby przyczajone czekało na kontrę i doczekało się w 57 minucie, kiedy to Robert Bartczak (wszedł minutę wcześniej na boisko) dobił piłkę, która zatrzymała się na poprzeczce po strzale Vamary Sanogo. Na trzecią bramkę czekaliśmy dość krótko, bo do 63 minuty. Martin Pribula dostał idealną piłkę od Roberta Bartczaka i poszedł z nią jak burza lewą stroną, a następnie płaskim strzałem przy prawym słupku pokonał Oskara Pogorzelca. Po utracie trzeciego gola piłkarze z Kluczborka spuścili już z tonu i można się było tylko zastanawiać na rozmiarami zwycięstwa sosnowiczan. Czwarty gol padł po strzale Łukasza Matusiaka, który dopełnił tylko formalności po wyłożeniu piki do pustej bramki przez Roberta Bartczaka. Zagłebie po niezłym meczu odprawiło z kwitkiem drużynę z Kluczborka, ale trzeba pamiętać, że goście to na razie jedna ze słabszych drużyn ligi.
Zagłębie Sosnowiec – MKS Kluczbork 4 : 0 (1 : 0)
Skład Zagłębia: Jakub Szumski, Marcin Sierczyński, Arkadiusz Najemski, Krzysztof Markowski, Żarko Udovicić, Dawid Ryndak, Łukasz Matusiak, Sebastian Dudek, Tomasz Nowak, Martin Pribula, Vamara Sanogo Rezerwowi: Wojciech Fabisiak, Kamil Wiktorski, Robert Bartczak, Patryk Mularczyk, Konrad Budek, Dominik Boettcher, Wojciech Łuczak Trener: Jacek Magiera
Skład MKS Kluczbork:
Oskar Pogorzelec, Adam Orłowicz, Bartosz Brodziński, Radosław Kursa, Kamil Nitkiewicz, Michał Szewczyk, Rafał Niziołek, Robert Tunkiewicz, Bartłomiej Olszewski, Tomasz Swędrowski, Maciej Kowalczyk Rezerwowi: Grzegorz Wnuk, Łukasz Ganowicz, Patryk Gondek, Paweł Kubiak, Piotr Kwaśniewski, Krystian Sanocki, Adam Setla Trener: Mirosław Dymek