Wicelider zbyt silny
W meczu 11. kolejki Basket Ligi Kobiet koszykarki JAS-FBG Zagłębia Sosnowiec doznały najwyższej porażki w historii występów na najwyższym szczeblu.
W zespole Zagłębia po raz pierwszy zagrała nowo pozyskana Amerykanka Amanda Frost. Mierząca 174 cm wzrostu zawodniczka ma zastąpić Olenę Samburską, która z powodu choroby nie może kontynuować kariery. Według przepisów Basket Ligi Kobiet do meczu nie może być zgłoszonych więcej niż trzy zawodniczki spoza Europy, a to oznacza, że z zespołem najprawdopodobniej pożegna się Deja Middleton, która dziś obserwowała poczynania swoich koleżanek.
Wrocławianki już po minucie gry prowadziły 6:0 po akcji 2+1 Agnieszki Kaczmarczyk i „trójce” Marissy Kastanek i nie pozwoliły naszej drużynie nawet na wyrównanie wyniku, nie mówiąc już o wyjściu na prowadzenie. Podopieczne Mirosława Orczyka dopiero w 8. minucie po raz pierwszy trafiły za dwa punkty za sprawą rzutu debiutantki Amandy Frost. Wcześniejsze 8 punktów zostało zdobytych rzutami za trzy punkty (Nicole Michael i Marta Dobrowolska) oraz rzutami wolnymi Pauliny Rozwadowskiej.
Po pierwszej kwarcie Ślęza miała 7 punktów przewagi. Drugie dziesięć minut rozpoczęło się od trafienia Nicole Michael, ale potem przez ponad 5,5 minut piłka nie chciała wpaść do kosza wrocławianek. Ślęza w tym czasie zdobyła 15 punktów i odjechała na 20 punktów przewagi (14:34). Dopiero rzut z dystansu Pauliny Rozwadowskiej przerwał strzelecką niemoc gospodyń. Do końca pierwszej połowy jeszcze tylko z linii rzutów wolnych raz trafiła Patrycja Kaczor, która musiała zmienić kontuzjowaną Paulinę Antczak. Drugą kwartę JAS-FBG Zagłębie przegrało 6:26 i do przerwy Ślęza prowadziła 27 punktami.
Na pierwsze punkty sosnowiczanek po przerwie czekaliśmy ponad 4 minuty. Było już wtedy 18:61, a na domiar złego Nicole Michael podczas akcji rzutowej nieszczęśliwie upadła i musiała opuścić boisko. Rywalki systematycznie powiększały przewagę, a pozostałe dwa trafienia JAS-FBG Zagłębia w trzeciej kwarcie były dziełem Amandy Frost, która rzucała zza linii 6,75 m.
Drużyna Ślęzy największą przewagę miała w 34. minucie (32:82). W ostatniej kwarcie sosnowiczanki trzykrotnie trafiły z dystansu (2 razy Amanda Frost, raz Katarzyna Kosałka), dzięki czemu udało się zakończyć mecz z dorobkiem 40 punktów. To najniższa zdobycz sosnowiczanek w BLK. Do tej pory antyrekordem było 41 punktów w meczu z MKS Polkowice.
Za tydzień podopieczne Mirosława Orczyka rozegrają kolejny mecz we własnej hali. Rywalem będzie Basket 90 Gdynia.
JAS-FBG Zagłębie Sosnowiec – Ślęza Wrocław 40:86 (12:19, 6:26, 8:27, 14:14)
Zagłębie: Nicole Michael 9 (1×3), Paulina Rozwadowska 5 (1×3, 10 zb), Marta Dobrowolska 3 (1×3), Naketia Swanier 0, Paulina Antczak 0 oraz Amanda Frost 17 (4×3), Katarzyna Kosałka 3 (1×3), Klaudia Rutkowska 2, Patrycja Kaczor 1, Aleksandra Wojtala 0, Kinga Piędel 0.