Co dalej z Bulwarem Czarnej Przemszy?
Jeszcze raz serdecznie dziękujemy Pani Kamili za obywatelską postawę i upublicznienie informacji o tym co obecnie się dzieje na brzegu rzeki w okolicach ulicy Rybnej. Do Jej informacji dodajemy pakiet zdjęć wykonanych w dniu dzisiejszym.
Przypomnijmy jeszcze raz; teren o którym mowa czyli brzeg rzeki na odcinku od ulicy Rybnej do torów kolejowych linii Warszawa-Katowice w ubiegłym roku zgłoszony był do kolejnej edycji sosnowieckiego Budżetu Obywatelskiego. Po wnikliwej, urzędniczej ocenie, także prawnej czyli sprawdzeniu praw własności działek itd., itp. projekt kolejnego odcinka Bulwaru Czarnej Przemszy został przyjęty do puli projektów jako w pełni możliwy do realizacji na opisywanym terenie. Jedyny warunek który pozostał do wypełnienia przed realizacją to było uzyskanie zgody zarządcy rzeki, czyli Wód Polskich (dawnej RZGW) . Uzyskanie tego warunku, w świetle obecnie obowiązującej ustawy byłoby tylko formalnością.
To nie jest jednak przedmiotem tego rozważania gdyż projekt ten nie uzyskał wystarczającego poparcia w głosowaniu mieszkańców, najwyraźniej zniechęconych skandalicznym sposobem realizacji wcześniejszych, zwycięskich odcinków Bulwarów Czarnej Przemszy Nie udało się w 2018 roku, trudno… Zgodnie jednak z głosami i wolą mieszkańców, które do nas docierały ten projekt miał być ponownie zgłoszony, w tym czyli 2019 roku do kolejnej edycji sosnowieckiego Budżetu Obywatelskiego.
Wszystko jednak wskazuje na to że działania podjęte obecnie na brzegu w tym miejscu nie tylko uniemożliwią ponowne złożenie tego projektu ale że także pogrzebią raz na zawsze ideę budowy nadrzecznego bulwaru na całym sosnowieckim odcinku Czarnej Przemszy. Tym samym, sosnowiczanie pożegnajcie się z wizją że kiedyś moglibyście z Sosnowca pojechać brzegiem rzeki do Będzina czy do Parku Zielona w Dąbrowie Górniczej i dalej, nad Pogorię.
To koniec marzeń o tym żeby w Sosnowcu (który tak bardzo chce być dumny) brzeg rzeki na całej długości przywrócić mieszkańcom, zamienić nadrzeczne wysypiska śmieci w obszar atrakcyjny i przyjazny. Projekt, o którym mowa miał to uczynić na tym fragmencie, miał obok swojej funkcji rekreacyjnej i alternatywnego transportu przyczynić się do początków rewitalizacji Środulki, tej części Środuli w której czas zatrzymał się w XIX wieku.
Podsumowując; nie wiemy kto, dlaczego, kiedy i po co podjął decyzję budowy tego muru. Wiemy natomiast jedno. Jeszcze rok temu decyzją Urzędu Miasta Sosnowiec teren ten pod względem prawnym został uznany za odpowiedni do inwestycji w postaci bulwaru, czego dowodem było przyjęcie projektu do sosnowieckiego Budżetu Obywatelskiego, zgodnie z obowiązującymi procedurami (prześwietlony-sprawdzony-dopuszczony). Co zatem zmieniło się po roku?
My tego nie wiemy i to pytanie zadajemy publicznie m. innymi sosnowieckim urzędnikom i sosnowieckim radnym, ze szczególnym uwzględnienie radnych z dzielnicy Środula, do której ten teren przynależy.
Źródło: https://www.facebook.com/Bulwar-Czarnej-Przemszy-146637349018590/
Zdjęcia: FB Bulwar Czarnej Przemszy