Szaleństwa Trumpa a wojna na Ukrainie
Globalne podnoszenie ceł zamiast globalizacji to nie szaleństwo prezydenta USA Donalda Trumpa, ale przemyślany plan. Działania te początkowo powszechnie uważno za szaleństwo i obrzucono Trumpa w mediach epitetami takimi jak: debil, psychopata. Prezydent USA na pewno nie jest debilem, ale na pewno jest bardzo dobrym i doświadczonym przedsiębiorcą i finansistą. Zarzucić mu jednak można narcyzm, który razi wszystkich, oprócz zwykłych Amerykanów, którzy nie tylko to mu wybaczają. Donalda Trumpa kocha Ameryka ludzi wolnych, rzetelnie pracujących, wierzących w sprawdzone wartości, na przekór ludziom pasożytujących na ich pracy i na państwie. Większość Amerykanów szczerze kocha Amerykę i to jak rządzi Donald Trump. Przywrócił on im pewność siebie, utwierdził, że są dużo warci. W ich mniemaniu, to dzięki nim Ameryka stanie się silna, bogata i wielka. Daje im to nadzieję na lepsze jutro! (Pisałem o tym już znacznie wcześniej w felietonie „ Ameryka kocha Donalda Trumpa? –Ameryki portret własny” 1 lutego 2021 roku sosnowiec.online). Plan planem, ale życie często pisze swoje własne scenariusze. Trump nie docenił przeciwnika tj. Chin. Chiny szybko odczytały jego zamiar wyemitowania i sprzedania bardzo dużej ilości obligacji i to po bardzo niskiej stopie zwrotu, aby spłacić wymaganą w 2025 roku część olbrzymiego długu USA (rolowanie długu). Ten manewr się nie udał, gdyż Chiny sprzedały olbrzymi pakiet obligacji USA i tym samym zwiększyły podaż amerykański obligacji w obiegu, co spowodowało bardzo słaby popyt w ogóle na obligacje, w tym na obligacji amerykańskie. Niemniej wiele mu się udało osiągnąć, a mianowicie zmusił państwa objęte podwyżką ceł do negocjacji i do ustępstw. Unia Europejska i niektóre państwa tchórzliwie i z opóźnieniem zastosowały cła odwetowe, na czym skorzystały USA zarabiają dodatkowo kilka miliardów dolarów. „Szaleństwa” Donalda Trumpa spowodowały bessę na największej w świecie giełdzie papierów wartościowych tj. na Wall Street. Można podejrzewać, że rząd Stanów Zjednoczonych Ameryki, mając w ręku narzędzia do zmiany spadku cen akcji na ich wzrost (hossa), pokusi się teraz na zakupy tanich akcji by potem je sprzedać po znaczne wyższej cenie. Taki manewr może mu przynieś wielomiliardowe zyski. USA mając Wall Street, największą giełda papierów wartościowych na świecie i zawiadując dolarem – rządzi finansami świata. Tak więc czekają nas dalsze niespodzianki. Natomiast jeśli chodzi o pokój na Ukrainie, to Trump mówiąc swoim wyborcom, że doprowadzi do pokoju na Ukrainie w jeden dzień, wiedział, że to niemożliwe, ale przypuszczał, że załatwi to szybko, co mu się nie udało. Przeliczył się podwójnie, gdyż żadna walczących stron nie chce lub nie może iść na żadne ustępstwa. W tej sytuacji amerykanista prof. Zbigniew Lewicki mówi, że wojna na Ukrainie to kwadratura koła. Czyli inaczej mówiąc wojna będzie trwać nadal, tym bardziej, że wiodące państwa Europy oferują Ukrainie pomoc finansową i wojskową – czyli podżegają do kontynuowania wojny. W sytuacji gdyby USA całkowicie wycofały się z wojny, to Polska będąca głównym korytarzem dostarczania broni Ukrainie, będzie celem ataku Rosji. Chcąc nie chcąc musielibyśmy przystąpićido tej wojny, na czym bardzo zależy banderowskiej Ukrainie. To jest jeden ze scenariuszy. Drugim scenariuszem jest sytuacja, w której Donaldowi Trumpowi udaje się zamrozić konflikt na długi okres czasu, na czym bardzo zależy prezydentowi USA, który jest w sytuacji bezalternatywnej.
Ameryka nie jest już tak silna jak kiedyś i nie jest w stanie prowadzić wojny na dwóch odległych od siebie frontach. Musi wycofać się z frontu ukraińskiego i skierować większość swoich sił militarnych w rejon Pacyfiku. Ten scenariusz jest również grożny dla Polski. W Polsce jest ponad milion Ukraińców, w tym bardzo dużo kobiet z dziećmi do których przyjedzie bardzo dużo mężów- weteranów wojennych. Ukraińcom się bardzo się w Polsce podoba, chwalą naszą gościnność i będą starali się zostać w Polsce jak najdłużej. Natomiast sytuacja gospodarcza w kraju się pogorszyła nie tylko dla Polaków, ale również dla Ukrainek i Ukraińców. Biorąc to pod uwagę należy przypuszczać, że weterani wojenni będą chcieli pomóc swoim żonom- pytanie w jaki sposób?
Włodzimierz Wieczorek
Sosnowiec, dnia 29 kwietnia 2025 roku