Zagłębie – Podhale 7 : 3 i 2 : 4 (aktualizacja)
Po dwóch tercjach meczu z bardzo młodym zespołem Podhala było 6 : 0 i wydawało się, że jest „po meczu” Przez ten okres znakomicie w naszym zespole spisywał się w bramce Tomasz Dzwonek, (obronił rzut karny) i to jemu zawdzięczaliśmy to wysokie prowadzenie. Później nastąpiła u nas zmiana bramkarza. Dobry mecz rozegrał również Tobiasz Bernat, który raz po raz siał zamęt pod bramką „Górali”. Na początku ostatniej tercji, w ciągu 3 minut straciliśmy aż trzy bramki i zrobiło się nieco nerwowo. Podhale pokazało to, z czego słynie od lat – ambicję i walkę do końca. Odpowiedzieliśmy tylko bramką Piotra Cinalskiego na 5 minut przed końcem spotkania i tak pozostało już do końca. Dzisiejsze zwycięstwo wbrew pozorom nie było spacerkiem i jutro może być jeszcze bardziej zacięta walka, wszak Podhale łatwo nie poddaje się nigdy.
HK Zagłębie Sosnowiec – PPWSZ Podhale Nowy Targ 7 : 3 (3:0, 3:0, 1:3)
Przestrzegaliśmy przed nadmiernym optymizmem po wczorajszej wygranej i niestety to się sprawdziło. Nawet dosyć wysokie zwycięstwo jednego dnia, nie oznacza tego samego w następnym – zwłaszcza, gdy przeciwnikiem jest Podhale.
HK Zagłębie Sosnowiec – PPWSZ Podhale Nowy Targ 2 : 4 (1:2, 0:2, 1:0)