Czas przedwyborczy to najlepszy moment dla wyborców i tylko raz na cztery lata. Tym bardziej musi cieszyć, że zjeżdżają do nas coraz bardziej wpływowe osobistości. Wczoraj gościła w u nas Pani minister Maria Wasiak, dzisiaj zawitała premier Ewa Kopacz.

Tylko patrzeć jak pojawi się Beata Szydło i bardzo dobrze, bo nikt nie przyjeżdża z pustymi rękami. Niech przybywają, niech podpisują dokumenty, składają deklaracje, zawsze coś po tym pozostanie – bez względu na to, kto ostatecznie zwycięży w wyborach. Ponadto, tych reprezentantów władzy, którzy pozostaną w terenie, można będzie rozliczać z deklaracji ich szefów i wywierać nacisk na realizację togo, co ważne dla nas tutaj i teraz.

Oficjalnym powodem wizyty Pani premier Kopacz, była obietnica, którą złożyła w grudniu ubiegłego roku, przy okazji „Barbórki” wobec żon górników zamykanej kopalni Kazimierz-Juliusz. Wówczas Pani Premier zadeklarowała wsparcie dla dzielnicy w formie, którą mieszkańcy uznają za stosowną, a sfinansowana ona zostanie z budżetu Kancelarii Prezesa Rady Ministrów.

Odpowiedzialnym za pilotowanie i dbanie o tą sprawę premier Ewa Kopacz uczyniła posła Jarosława Piętę. Po konsultacjach w dzielnicy uzgodniono, że przydałby się w kryty basen przy Zespole Szkół Ogólnokształcących nr 12 i taki wstępny projekt przekazano dzisiaj premier Ewie Kopacz. W trakcie rozmów uzgodniono, że Kancelaria Rady Ministrów sfinansuje nie tylko basen, ale również boisko „Orlik”, które miało być realizowane ze środków miasta. Łącznie wartość obu projektów przekroczy trzy miliony.

Poniżej prezentujemy wypowiedź posła Jarosława Pięty dotyczącą nie tylko tych inwestycji, ale również tej dotyczącej dworca w Maczkach, o której pisaliśmy wczoraj i wspomnianych w naszym materiale zaniechań z 2012 roku.