Miła niespodzianka
Dzięki świetnej grze w ostatniej kwarcie, koszykarki JAS-FBG Zagłębia Sosnowiec zaczęły nowy sezon od zwycięstwa nad drużyną z Krakowa.
Drużyna z Krakowa w ubiegłym sezonie pewnie wygrała sezon zasadniczy w swojej grupie I ligi, doznając tylko jednej porażki. Z kolei dla sosnowieckiej drużyny, budowanej praktycznie od zera, był to po trzech sezonach w Basket Lidze Kobiet powrót na drugi poziom rozgrywkowy.
Pierwsza kwarta meczu trwała niemal pół godziny. Zegar był często zatrzymywany z powodu licznych fauli (aż 17 w tej części gry) i rzutów wolnych (25 prób w ciągu 10 minut meczu). Pierwsze punkty zdobyła rzutem z dystansu Martyna Stasiuk, ale potem lepiej w walce radziły sobie krakowianki, które po 5 minutach gry miały 8 punktów przewagi (6:14). Dwuminutowy zryw sosnowiczanek pozwolił na odzyskanie prowadzanie (15:14), ale krakowianki osiem kolejnych punktów zdobyły z linii rzutów wolnych i po 10 minutach gry miały 7 „oczek” przewagi”.
W drugiej odsłonie meczu krakowianki jeszcze powiększyły swoją przewagę. W pewnym momencie wynosiła ona już 17 punktów (20:37 i 22:39), a ostatecznie na przerwę drużyna z Sosnowca prowadzona przez nowego trenera Piotra Neydera schodziła z 13 punktami straty.
Po przerwie drużyna z Sosnowca systematycznie odrabiała straty i z 13 punktów różnicy zrobiły się w 36. minucie tylko dwa (44:46). Niestety, przez kolejne 4 minuty naszym zawodniczkom nie udało się trafić do kosza, a rywalki zdobyły 7 punktów i przed ostatnimi 10 minutami gry były lepsze o 9 „oczek”.
Wydawało się, że podobny scenariusz powtórzy się w IV kwarcie. Sosnowiczanki z mozołem niwelowały stratę i na niespełna 3 minuty przed końcową syreną traciły do krakowianek zaledwie punkt (58:59). W kolejnej akcji zawodniczka gości trafiła z niemal 8 metrów i JAS-FBG Zagłębie traciło 4 punkty. Wtedy jednak świetnie, jak w całej II połowie, zagrała najwyższa w sosnowieckim zespole Weronika Telenga (po przerwie 15 punktów i 17 zbiórek). Po jej 5 punktach sosnowiczanki objęły prowadzenie 63:62. Na 3 sekundy przed końcem, przy stanie 64:62, ręka nie zadrżała Aleksandrze Wojtali, która wykorzystała dwa rzuty wolne. Po wziętym przez trenera czasie na żądanie krakowianki już tylko były w stanie zmniejszyć rozmiary porażki do jednego punktu.
Za tydzień sosnowiczanki grają wyjazdowy mecz z MUKS-em Poznań, a kolejne spotkanie w Sosnowcu w niedzielę 14 października o 16:00. Rywalem będzie Ene AZS AJP III Gorzów Wielkopolski.
JAS-FBG Zagłębie Sosnowiec – Good Lood AZS PK Kraków 66:65 (18:25, 11:17, 15:11, 22:12)
Zagłębie: Weronika Telenga 15 (25 zb), Martyna Stasiuk 14 (1×3), Małgorzata Zuchora 11 (1×3), Patrycja Kaczor 6 (1×3), Aleksandra Dziwińska 2 (4 as) oraz Aleksandra Wojtala 12, Karolina Zuziak 3, Martyna Jasiulewicz 3, Weronika Pawlak 0.